Mniej pracy, tyle samo wynagrodzenia. Rząd testuje nowy model etatu

6 godzin temu

Ministerstwo Pracy uruchamia największy w Polsce program testujący skrócony czas pracy bez obniżania pensji. Już od 14 sierpnia 2025 roku przedsiębiorcy z całej Polski będą mogli ubiegać się o rządowe dofinansowanie na wdrożenie krótszego tygodnia pracy. Testy rozpoczną się 1 stycznia 2026 r. i potrwają przez cały rok.

Pilotaż zamiast zmiany kodeksu. Ministerstwo chce sprawdzić, co działa

Pomysł skrócenia etatu z zachowaniem pełnego wynagrodzenia od dawna krążył w debacie publicznej. Teraz przyjmuje konkretny kształt. Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ogłosiła uruchomienie pilotażowego programu finansowanego z Funduszu Pracy, który ma przetestować różne modele organizacji czasu pracy w polskich firmach.

Celem programu jest ocena efektywności różnych wariantów skróconego czasu pracy, np. poprzez redukcję liczby godzin dziennie lub wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego. Jak zaznaczyła ministra, resort nie będzie narzucać jednego schematu – to pracodawcy zdecydują, jak zorganizują pracę.

Budżet programu: 50 mln zł na rewolucję w organizacji pracy

Na realizację pilotażu zaplanowano łącznie 50 mln zł, z czego 10 mln zł zostanie wydanych już w 2025 roku. W ramach programu każdy wnioskodawca będzie mógł uzyskać do 1 mln zł dofinansowania, przy czym na jednego pracownika przypadnie maksymalnie 20 tys. zł.

Zgłoszenia będzie można składać od 14 sierpnia do 15 września 2025 roku. Nabór zostanie rozstrzygnięty do 15 października, a do końca roku resort podpisze umowy z zakwalifikowanymi podmiotami.

Kto może wziąć udział w pilotażu?

Program skierowany jest do różnorodnych podmiotów – od firm prywatnych po samorządy i fundacje. Aby zostać zakwalifikowanym, organizacja musi:

  • działać co najmniej 12 miesięcy przed złożeniem wniosku,
  • zatrudniać minimum 75 proc. pracowników na podstawie umów o pracę (lub równoważnych: powołania, mianowania),
  • utrzymać co najmniej 90 proc. zatrudnienia w okresie trwania programu,
  • zagwarantować brak obniżek pensji oraz pogorszenia warunków pracy.

To oznacza, iż firmy opierające zatrudnienie na tzw. umowach śmieciowych nie będą mogły skorzystać z programu.

Kiedy ruszy krótszy tydzień pracy?

Choć nabór trwa latem, faktyczne skrócenie czasu pracy rozpocznie się 1 stycznia 2026 roku i potrwa przez cały 2026 rok. Po jego zakończeniu ministerstwo zapowiada szczegółową analizę rezultatów i możliwe wnioski na przyszłość – być może choćby projekt nowelizacji Kodeksu pracy.

Polska w europejskiej awangardzie?

Jak zaznacza Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, to pierwszy tego typu program w naszym regionie:

„To będzie pierwszy pilotaż skróconego czasu pracy w tej części Europy, pierwszy w naszym regionie, pierwszy na tak szeroką skalę pilotaż w Polsce. Chcemy zachęcać do testowania rozwiązań w różnego typu organizacjach.”

Dzięki temu Polska dołącza do grona państw, które testują czterodniowy tydzień pracy lub zmniejszoną liczbę godzin tygodniowo, bez strat finansowych dla pracowników. Takie projekty z powodzeniem zrealizowano m.in. w Wielkiej Brytanii, Islandii czy Nowej Zelandii.

Co z płacami i bezpieczeństwem zatrudnienia?

Najważniejszą zasadą pilotażu jest to, iż pracownicy nie mogą stracić finansowo. Płace mają pozostać bez zmian, niezależnie od przyjętego modelu skrócenia etatu. Wprowadzając krótszy czas pracy, firmy nie mogą dokonywać zwolnień ani zmniejszać zatrudnienia o więcej niż 10 proc.

Tym samym resort pracy chce uniknąć sytuacji, w której program byłby wykorzystywany do cięć kadrowych lub pogarszania warunków pracy pod przykrywką „innowacji organizacyjnych”.

Co dalej? Testy przed ewentualną reformą prawa

Ministerstwo nie ukrywa, iż sukces programu pilotażowego może być punktem wyjścia do szerszej reformy przepisów o czasie pracy. Na razie jednak najważniejszym celem jest zebranie danych, poznanie skutków ekonomicznych i społecznych oraz wypracowanie rekomendacji.

Jeśli projekt okaże się skuteczny, skrót etatu z zachowaniem pełnego wynagrodzenia może stać się realną propozycją ustawową w kolejnych latach. Ostateczna decyzja będzie zależeć od wyników ewaluacji oraz od sytuacji na rynku pracy.

Continued here:
Mniej pracy, tyle samo wynagrodzenia. Rząd testuje nowy model etatu

Idź do oryginalnego materiału