Myśląc o niskim zaangażowaniu politycznym młodych ludzi, należy przyjrzeć się systemowi, który przygotowuje ich do wejścia w dorosłość. Polska szkoła rządzi się zasadą podporządkowania autorytetowi i charakteryzuje brakiem demokratycznych procedur. Nie powinno więc dziwić, iż po jej ukończeniu młody człowiek może niechętnie stawiać się w lokalu wyborczym, który często znajduje się w tym samym budynku.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Młodzi nie pójdą do urn. Czyja to wina?
Powiązane
Kalendarium - sobota 18 października
32 minut temu
Węgry oskarżyły Polskę. Sikorski odpowiada
1 godzina temu
Europa traci na znaczeniu
1 godzina temu
Wojewódzki w rozmowie z Tuskiem: Chcemy odwetu
2 godzin temu
Szok w rodzinie królewskiej. „Stawiam na rodzinę i kraj”
2 godzin temu
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
3 godzin temu
Polecane
Policjanci szukają właściciela telefonu - Aktualności
39 minut temu
Fatalne wieści ws. Sochana tuż przed sezonem
1 godzina temu