Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaproponowało nowelizację ustawy o wytwarzaniu energii elektrycznej z morskich farm wiatrowych. Ma ona, w drodze rozporządzenia, pozwalać na ustalenie różnych cen maksymalnych w ofertach aukcyjnych wytwórców dla poszczególnych grup projektów offshore.
Cel nowelizacji
Aby poprawić efektywność kosztową systemu wsparcia i możliwość konkurowania projektów z różnych obszarów morskich, MKIŚ zaproponowało wprowadzenie fakultatywnego rozwiązania, pozwalającego w drodze rozporządzenia na ustalenie odrębnych cen maksymalnych dla różnych grup obszarów. Chodzi o ceny, jakie mogą być wskazane w ofertach złożonych w aukcji przez wytwórców.
– Zdefiniowanie różnych cen maksymalnych pozwoli na dokładniejsze odzwierciedlenie charakterystyki poszczególnych grup projektów morskich farm wiatrowych minimalizując jednocześnie koszty dla odbiorców końcowych – podkreśliło Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
MKIŚ podkreślił również, iż obszary wyznaczone pod morskie farmy wiatrowe są zróżnicowane na przykład pod względem geofizycznym lub oddalenia od brzegu, co ma istotne znaczenie z punktu widzenia kosztów budowy i późniejszej eksploatacji tych obiektów. Ministerstwo zwróciło też uwagę, iż funkcja ceny maksymalnej to ograniczenie projektów morskich farm wiatrowych o zbyt wysokich kosztach realizacji przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniej podaży projektów, które będą w stanie wystartować w aukcji.
Skąd pomysł na nowelizację?
Zdaniem MKIŚ, o ile dla wszystkich, mocno zróżnicowanych, projektów zostanie ustanowiona jedna cena maksymalna, to „wysoce prawdopodobne” jest, iż projekty z obszarów o wyższych kosztach nie przystąpią do aukcji.
– Taka sytuacja może oznaczać brak możliwości realizacji istotnej części projektów, a także wpływać na brak minimalnej wymaganej liczby 3 ofert w ramach danej aukcji – dodał resort klimatu.
Jak zaznaczyli autorzy projektu, określenie tylko jednej ceny maksymalnej, ale na poziomie wystarczającym dla pokrycia wyższych kosztów projektów morskich farm wiatrowych, może prowadzić do tego, iż projekty mniej kosztochłonne będą mogły zgłaszać wyższe oferty cenowe niż w przypadku dostosowania ceny maksymalnej do różnych grup obszarów. Oznacza to, iż otrzymają nieuzasadnione wsparcie.
Obecne regulacje zawarte w ustawie o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych przewidują wydanie przez ministra adekwatnego, po zasięgnięciu opinii ministra aktywów państwowych, rozporządzenia określającego maksymalną cenę, wyrażoną w złotych za 1 MWh, jaka może być wskazana w ofertach złożonych w aukcji przez wytwórców.
– Maksymalną cenę ustala się na poziomie uwzględniającym istotne parametry techniczne i ekonomiczne funkcjonowania morskich farm wiatrowych, mając na uwadze konieczność uniknięcia nadmiernego obciążenia odbiorców końcowych – zaznacza ministerstwo.
Przyjęcie projektu planowo ma nastąpić jeszcze w tym roku (IV kwartał 2024 r.).
Czytaj też: Olbrzymia fabryka wież wiatrowych powstaje w Gdańsku. Zasili sektor farm offshore
Źródło: gov.pl, gospodarkamorska.pl
Fot.: Canva (Nikolai Kolosov/pexels)