Ja naprawdę czuję się zapłodniona pomysłem Redaktora Roberta Jarugi („Od cepów do laptopów” Tygodnik NIE 9 (1797)), iż powinno powstać Ministerstwo Rozrywki. Biorąc pod uwagę poziom ponurości i purytanizmu w RP, ekscytująca koncepcja Jarugi zasługuje na burzliwe oklaski. Mogę tylko żałować, iż redaktor nie napisał więcej. Jarać się, czekać i – ale tylko na kilka...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Ministerstwo rozrywki
Powiązane
Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu
19 minut temu
NASZ SONDAŻ. Tusk nie dotrzymał swoich obietnic
24 minut temu
Z powodu śmierci papieża Franciszka anulowano mecze
42 minut temu
Polecane
Policyjne podsumowanie Wielkanocy
23 minut temu
Policjanci z Gorzyc wytropili sprawcę zaśmiecania lasu
41 minut temu
Wszedł do mieszkania byłej partnerki i je podpalił
42 minut temu