Cyberprzestępcy rozpoczęli złośliwą kampanię phishingową, podszywając się pod Ministerstwo Finansów. Wysyłają maile, które wyglądają jak urzędowe wezwania do zapłaty za rzekomo nieuregulowany postój. Ich jedynym celem jest nakłonienie odbiorców do kliknięcia w niebezpieczny link, co może skutkować kradzieżą danych lub pieniędzy.
Tak wyglądają fałszywe wiadomości
Resort poinformował w oficjalnym komunikacie, iż nie jest nadawcą wiadomości tego typu e-maili.
Przestrzegamy przed oszustami, którzy dzięki fałszywych e-maili próbują wyłudzić dane lub środki finansowe. Oszuści wysyłają fałszywe wiadomości e-mail, w których widnieje żądanie zapłaty za rzekomy postój w strefie zastrzeżonej. Próbują w ten sposób nakłonić do uiszczenia fikcyjnej opłaty. Po kliknięciu w link, użytkownik jest przekierowywany do serwisu, który może wymagać podania poufnych danych. W ten sposób oszuści próbują zdobyć poufne informacje, takie jak: dane osobowe, numery kont bankowych, adresy i hasła poczty elektronicznej - czytamy w informacji ministerstwa.
Tak może wyglądać fałszywa wiadomość:
To z kolei przykład fałszywej strony internetowej:
Zwróć na to uwagę
Urzędnicy apelują, by zwracać uwagę na adres nadawcy e-maila. jeżeli nie kończy się na „gov.pl”, a wiadomość dotyczy spraw urzędowych - należy zwiększyć czujność.
Co powinniśmy zrobić, gdy ktoś próbuje nas oszukać? Warto skorzystać z platformy CERT, która służy do zgłaszania wszelkich incydentów w zakresie cyberbezpieczeństwa.
https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/pijany-kierowal-ruchem-pociagow-dyzurny-spod-wrzesni-z-prokuratorskim-zarzutem/ECSXgTKAnVBKRFv7LQO9
