15 godzin temu
Minister Klimatu i Środowiska, Paulina Henning-Kloska przebywając na zalanych terenach zaoferowała powodzianom atrakcyjne kredyty. Ze skandalicznej wypowiedzi musiał tłumaczyć się lider Polski 2050 Szymon Hołownia a także premier Donald Tusk. W resorcie doszło do dymisji.
Minister klimatu i środowiska znalazła się w ogniu krytyki po wypowiedzi dotyczącej powodzi. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Opolu Paulina Hennig-Kloska zaoferowała powodzianom nisko oprocenowane kredyty. – W dotacjach to 21 mln zł, ale chcemy do tego dołożyć pulę ok. 100 mln zł w nisko oprocentowanych pożyczkach – ogłosiła minister, podkreślając, iż oprocentowanie tej zapomogi ma wynosić 1,5-2 proc.
Do zapowiedzi Henning-Kloski odniósł się premier Donald Tusk. Wypowiedź nazwał „niefortunną”, oraz podkreślił, iż poszkodowani Polacy – o ile będą tego chcieli – oczywiście otrzymaja takie pożyczki, natomiast oferowanie ich w momencie tragedii jest błędem. – Polacy nie tego teraz potrzebują – oznajmił w wywiadzie dla TVP.
Skutki skandalu próbował łagodzić również wicemarszałek Sejmu Szymon Hołownia. „Nie ma wątpliwości, iż w takich sytuacjach słowo +pożyczka+ w ogóle nie powinno się pojawiać” – przyznał w rozmowie z dziennikarzami. „Pacjent, który jest po amputacji, będzie kiedyś potrzebował korzystnego mechanizmu zakupu protezy, jakiegoś sprzętu medycznego i możemy wtedy rozmawiać, jak go finansować, ale my mu dzisiaj ratujemy życie. To była niezręczność komunikacyjna, iż ludziom w takich sytuacjach mówi się o pożyczkach” – stwierdził marszałek.
Dodał, iż – z tego, co wie – wobec osób odpowiedzialnych za politykę komunikacyjną resortu zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Rzeczywiście, wczoraj przed godziną 15.00 na platformie X pojawił się wpis rzecznika MKiŚ Hubera Różyka, w którym informuje o swojej dymisji.
„Szanowni Państwo, 18 września rano złożyłem rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Serdecznie dziękuję mojemu zespołowi za pracę i zaangażowanie” – napisał Różyk. Resort nie odniósł się do sprawy.
Źródło: PAP / interia.pl / X
PR
„Desant sekciarzy ekologicznych w rządzie”. Krzysztof Bosak o jednej z przyczyn powodzi
