Do końca rządów PiS zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Były premier Leszek Miller po raz kolejny przestrzega, iż PiS może nie chcieć oddać władzy. Mimo iż przegra wybory. Kaczyńskiemu wystarczy jedynie, by jego partia uzyskała największy klub w Sejmie.
– jeżeli bowiem PiS wygra choćby jednym głosem i nie będzie miał większości niezbędnej do utworzenia rządu, to i tak Duda jego utworzenie powierzy osobie wskazanej przez Kaczyńskiego. Już to zresztą zapowiedział. I chyba nikt nie sądzi, iż zwycięski prezes pozwoli komukolwiek odebrać sobie władzę – pisze Miller na łamach „Super Expressu”.
– Na zbudowanie większości sejmowej będzie miał wiele tygodni. Ma wystarczająco dużo pieniędzy, posad i teczek – zrobi to bez najmniejszego problemu. Dlatego na finiszu pozwolę sobie przypomnieć, iż pokonanie PiS-u jest dziś naszym być albo nie być. PiS bowiem jest gorszy niż covid – zatruwa nie tylko ciało, ale i duszę – dodaje były premier.
Dlatego, jak zauważa Miller, trzeba głosować na Tuska i Koalicję Obywatelską. I to niezależnie od poglądów politycznych.