Panika milionerów PiS.
Propagandziści PiS przez lata dostawali miliony za wychwalanie partii Jarosława Kaczyńskiego i opluwanie opozycji. Teraz, gdy Polacy zaczęli dowiadywać się, ile pieniędzy z kieszeni podatnika brali za hejt, wpadli w panikę.
Jak twierdzą rozmówcy Wirtualnej Polski, aby zatrzymać ujawnianie kolejnych szokujących umów i swoich zarobków, zamierzają pozywać ujawniających dane. Część chce pozwać TVP za „naruszenie warunków umowy”.
Kroki prawne zapowiedział m.in. Adrian Stankowski – czyli król propagandy, który najczęściej wypowiadał się za pieniądze w TVP. – Jak tylko unormuje się sytuacja faktyczna i prawna w TVP – przekazał.
Jednak ich pozwy na nic się nie zdadzą. Sprawę skomentował prawnik dr Michał Bieniak.
– Wszystko zależy od tego, w jakim trybie pozyskane zostały od TVP informacje o umowach z osobami komentującymi wydarzenia i wysokości ich wynagrodzeń. jeżeli to był tryb kontroli poselskiej, a najprawdopodobniej tak było, nie ma tu podstaw do pozywania stacji. Zawarta przez nią umowa nie może wyłączać przepisów bezwzględnie obowiązujących, czyli, w tym przypadku, przepisów o kontroli poselskiej. W wypadku podjęcia działań w tym trybie TVP ma obowiązek udzielenia informacji – wskazał prawnik.

1 rok temu



![Opłaty od opiekunów osób niepełnosprawnych w wysokości 3 x świadczenie pielęgnacyjne [RIO z interwencją w UOKiK]](https://g.infor.pl/p/_files/38584000/podwyzki-osoby-niepelnosprawne-38584428.jpg)
![Niepełnosprawna 77-latka: Schodzę z IV piętra tyłem. Nie dla mnie dofinansowanie z PFRON [Dopłata do zakupu mieszkania]](https://g.infor.pl/p/_files/38938000/osoba-niepelnosprawna-38938476.jpg)
