Premier Donald Tusk będzie rozmawiał z prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem i koordynatorem służb Tomaszem Siemoniakiem ws. miliardowej straty i możliwych powiązań z Hezbollahem byłego szefa Orlenu Daniela Obajtka. Jak podkreślił na portalu X, to sprawa kluczowa dla bezpieczeństwa państwa.
– Premierze Donaldzie Tusku szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma
– napisał w poniedziałek na platformie X Obajtek.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe. Najpierw @onetpl publikuje wrzutkę z fragmentów materiałów ściśle tajnych, a potem straszy Pan prokuratorem i służbami.
Jeśli tak dba Pan o bezpieczeństwo kraju,…
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 29, 2024
Jak podał w poniedziałek Onet, wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah, na dodatek zamieszanym w nielegalny obrót ropą z Iranu.
– Obajtek te ostrzeżenia zlekceważył i postawił Samera A. na czele Orlen Trader Switzerland (OTS), szwajcarskiej spółki Orlenu. W efekcie Orlen stracił 1,6 mld zł, co wyszło na jaw dopiero po utracie władzy przez PiS i odwołaniu Obajtka
– informuje portal.
– Poprosiłem dziś o odwiedziny panów prokuratora generalnego i koordynatora służb w sprawie kluczowej dla bezpieczeństwa państwa: miliardowej straty i możliwych powiązań z Hezbollahem byłego szefa Orlenu. Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać
– napisał w reakcji na te doniesienia premier Donald Tusk.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Poprosiłem dziś o odwiedziny panów prokuratora generalnego i koordynatora służb w sprawie kluczowej dla bezpieczeństwa państwa: miliardowej straty i możliwych powiązań z Hezbollahem byłego szefa Orlenu. Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać!
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 29, 2024
Onet ustalił, iż ostrzeżenia w sprawie współpracy z Samerem A. władze Orlenu otrzymały na długo przed powstaniem OTS. Sporządzony w tej sprawie raport wewnętrznej komórki zajmującej się zabezpieczeniem najważniejszych interesów Orlenu został zignorowany. Efektu nie przyniosło również pismo w tej sprawie skierowane do najważniejszych osób w państwie i przedstawicieli służb specjalnych.
Odpowiedź Obajtka
W oświadczeniu przesłanym Onetowi Daniel Obajtek zapewnił, iż miał i ma zaufanie do moich współpracowników.
Odnosząc się do tych informacji i spotkania u szefa rządu, Obajtek napisał w poniedziałek na platformie X, iż „w państwie koalicji 13 grudnia nic nie jest przypadkowe”.
– Najpierw Onet publikuje wrzutkę z fragmentów materiałów ściśle tajnych, a potem straszy Pan prokuratorem i służbami
– zaznaczył.
– jeżeli tak dba Pan o bezpieczeństwo kraju, powinien Pan domagać się publikacji raportów firm powiązanych z Bartłomiejem Sienkiewiczem w sprawie doradztwa dla Orlenu i PGNiG, za które wyciągnięto z koncernów 13 mln zł. W sprawie OTS już wielokrotnie zabierałem głos, zaoraliście spółkę, żeby wrócić do tych samych pośredników i starych układów
– dodał Obajtek zwracając się do Tuska.
B. prezes Orlenu swój wpis zakończył pytaniami do szefa rządu:
– Boi się mnie Pan na listach, taka jest prawda. A ja pytam, po ile dziś Polacy płacą za paliwo?.
– Prawda w oczy kole Premierze Donaldzie Tusku
– konkluduje na platformie X swoim kolejnym wpisem Obajtek, przedstawiając wyniki Orlenu za czasów, kiedy był prezesem Orlenu
Dalsza część tekstu pod tweetem
Prawda w oczy kole Premierze @donaldtusk:
ORLEN za czasów @pisorgpl:
– zysk: ponad 90 mld zł
– całkowite odcięcie się od rosyjskiej ropy i gazu
– 15 mld zł na zamrożenie cen gazu
– rekordowe wpływy z podatków do budżetu państwa – ponad 29 mld zł w 2023 roku
– najwyższe oceny w… pic.twitter.com/W7x0GX2vSy
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 29, 2024
Dwa tygodnie temu „Rzeczpospolita” pisała, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w 2022 r. próbowała zablokować powołanie na stanowisko prezesa spółki Orlen Trading Switzerland Samera A., zaś powodem – według dziennika – miały być podejrzenia o arabski ekstremizm.
Według „Rz”, informacje, iż mieszkający w Al Diraz w Bahrajnie na Bliskim Wschodzie biznesmen z polskim obywatelstwem, miał być podejrzewany o związki z arabskim ekstremizmem, pochodzić miały od amerykańskich służb wywiadowczych rozpracowujących grupy terrorystyczne, oraz badających ich przepływy finansowe.
– Według naszych ustaleń, także polska ABW miała ustalenia w tym zakresie. Do tego, przeciwko Samerowi A. toczyło się polskie śledztwo o oszustwa na VAT. Jak to możliwe, iż w tych okolicznościach został prezesem? – Władze Orlenu zignorowały ostrzeżenie – mówi nam osoba znająca kulisy tej sprawy
– czytamy w dzienniku.
Wcześniej Radio Zet ujawniło, iż Samer A. został zatrzymany pod koniec lutego przez CBŚP. Zarzuty dla byłego prezesa Orlen Trading Switzerland, przedstawiła Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy. Według prokuratury, w latach 2008-2013 były prezes OTS miał działać w grupie przestępczej zajmującej się fikcyjnym obrotem fakturami i nadużyciami podatkowymi. W ostatnich dniach Orlen ogłosił, iż w związku z utraceniem przez OTS 1,6 mld zł przedpłat za niedostarczoną ropę, przewiduje skorygowanie wyników rocznych w 2023 r. o taką właśnie kwotę. Korekta wynika z analizy możliwości odzyskania przez OTS ok. 1,6 mld zł, które spółka ta uiściła tytułem przedpłat na poczet zakupu ropy i produktów ropopochodnych.