Mijanka Mentzena z Nawrockim? „To jak samospełniająca się przepowiednia”

news.5v.pl 13 godzin temu

Sławomir Mentzen w drugiej turze? Sztabowcy PiS deklarują spokój, ale…

– jeżeli kampania to bitwa na narracje, to narracja, w której nasz kandydat nie jest pewniakiem do drugiej tury jest problemem – mówi Interii jeden z bardziej doświadczonych polityków, który brał udział w wielu kampaniach. – Musimy dziś zrobić wszystko, by ten problem nie urósł za mocno, choć wiadomo, iż druga strona będzie to pompować w tym kierunku – dodaje.

Sztabowcy PiS, z którymi rozmawiamy, twierdzą, iż na razie do kolejnych sondaży podchodzą spokojnie, bo nie wierzą, by Mentzen mógł przeskoczyć kandydata popieranego przez PiS z prostego powodu – baza wyborców PiS jest dużo większa niż baza wyborców Konfederacji. Co nie znaczy, iż nie dostrzegają zagrożenia w podważaniu faktu, iż to Karol Nawrocki zmierzy się w drugiej turze z Rafałem Trzaskowskim. – W naszych badaniach Karol ma na tym etapie bezpiecznych 8 punktów procentowych przewagi do Mentzena. Cały czas jednak myślimy nad tym, jak zdynamizować kampanię – mówi jeden z naszych rozmówców.

Bo w sztabie panuje przekonanie, iż kampania jest trochę niemrawa i zbyt schematyczna. Że brakuje jej polotu i efektu zaskoczenia pomysłami. A w poprawność kandydata PiS wchodzi Sławomir Mentzen jako kandydat protestu. Tymczasem początkowy plan PiS zakładał, iż to Karol Nawrocki będzie zbierał poparcie wyborców, rozczarowanych rządami Donalda Tuska. To się niespecjalnie udaje, bo Nawrocki wciąż porusza się w elektoracie PiS, nie pozyskując innych wyborców.

– Mam poczucie, iż czasem brakuje sztabowi odwagi, by dać kandydatowi popłynąć, pozwolić mu na jakiś mniej sztampowy ruch, żeby coś powiedział mocniej, wywołał dyskusję, awanturę nawet. Tymczasem on jest przezroczysty i w mediach, w głównych przekazach po prostu nie istnieje – uważa polityk PiS, który na kampanię patrzy nieco z boku. – Oczywiście PiS będzie opowiadał, iż to wina mediów, ale faktem jest, iż na tle Nawrockiego Mentzen jest jakiś – dodaje.

W drugiej turze Mentzen bez szans? „O to idzie gra”

Punktem przełamującym kampanijny impas PiS miała być konwencja programowa kandydata. I choć wypadła nieźle, a sztab był z niej zadowolony, to nie przyniosła fali wzrostu poparcia. Niektórzy w PiS narzekają, iż sztab realizuje plan minimum – aby na tym etapie kandydat popełnił jak najmniej błędów i dotrwał do drugiej tury zamiast aktywnie walczyć o jak najlepszy wynik już w pierwszej turze.

W partii Jarosława Kaczyńskiego żywe jest też przekonanie, iż sondaży wskazujących, iż kandydat PiS nie wchodzi do drugiej tury można spodziewać się w najbliższym czasie więcej, bo jest to element walki kampanijnej. Politycy PiS są przy tym przekonani, iż Sławomir Mentzen byłby łatwiejszym przeciwnikiem dla Rafała Trzaskowskiego niż Karol Nawrocki.

– To wynika z badań potencjałów – słyszymy w sztabie PiS. – Nawrocki ma większe szanse na mobilizację wyborców Konfederacji niż Mentzen na mobilizację wyborców PiS, zwłaszcza seniorów. Sztab Trzaskowskiego w drugiej turze zrobi wszystko, by nastraszyć emerytów odebraniem trzynastek, czternastek i innych rzeczy przez Mentzena i jego liberalne zaplecze – mówi nam jeden z polityków PiS.

Dodaje też, iż wyborców, którzy dziś najchętniej popierają Mentzena, czyli w grupie wiekowej 18-25 jest mniej niż 1,5 miliona, podczas gdy seniorów 65 plus, z których pozyskaniem Konfederacja i Mentzen mają największy problem jest jakieś 6,5 miliona. – Z tego powodu Mentzen nie prześcignie Nawrockiego i z tego samego powodu nie miałby jak wygrać z Trzaskowskim drugiej tury. Platforma to wie i my to wiemy. Co nie znaczy, iż nie będą próbować osłabiać nas takimi sondażami – podsumowuje nasz rozmówca z PiS.

Konfederacja: To Mentzen ma większe szanse na zwycięstwo

Politycy Konfederacji przekonują z kolei, że… jest dokładnie odwrotnie. Że to Sławomir Mentzen ma większe szanse pokonać Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze, bo wywołuje dziś większe emocje, także po prawej stronie, i jest bardziej na fali niż kandydat PiS.

Przemysław Wipler, poseł Konfederacji w niedawnym wywiadzie dla Interii przekonywał, iż to Mentzen, a nie Nawrocki wyzwala dziś w ludziach energię, podobnie jak Andrzej Duda dziesięć lat temu. – Widzimy ten sam entuzjazm. (…) Wtedy to była ogromna dynamika, która niosła Andrzeja Dudę i dziś ta sama dynamika niesie Sławomira Mentzena – podkreślał Przemysław Wipler.

Z kolei Bartosz Bocheńczak, szef sztabu Sławomira Mentzena mówi, iż szybciej wyborcy PiS zagłosują w drugiej turze na Sławomira Mentzena niż wyborcy Konfederacji na Karola Nawrockiego. Dlaczego?

– Wyborcy PiS będą głosować w drugiej turze przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu i Donaldowi Tuskowi, który za nim stoi i którego chcą powstrzymać. Poza tym dla wyborców PiS Sławomir Mentzen jako polityk prawicy będzie wiarygodnym kandydatem – mówi Bartosz Bocheńczak.

Konfederacja z ostrożnym podejściem do sondaży

Do wyników sondaży, korzystnych dla Mentzena podchodzi jednak bardzo ostrożnie. Jak zresztą cała Konfederacja.

– Nie ekscytujemy się sondażami, podchodzimy do nich na zimno i ze spokojem, wiedząc, iż często służą jako narzędzie politycznej manipulacji – mówi Interii. – Koncentrujemy się na naszej strategii, trasie po Polsce i ciężkiej pracy. A druga tura? Od początku założeniem naszej kampanii jest zwycięstwo w wyborach, tu nic się nie zmieniło – podkreśla polityk Konfederacji.

Co ciekawe, jak można usłyszeć od posłów Konfederacji, sam Mentzen miał polecić osobom odpowiedzialnym za media społecznościowe, by nie tworzyć i nie epatować w sieci grafikami z wynikami sondaży.

Powodów jest kilka. Pierwszy to obawa, iż nie uda się dowieźć takich rezultatów i wówczas obiektywnie dobry wynik Mentzena, ale nie dający mu wejścia do drugiej tury, zostanie uznany za porażkę. Drugi to lekcja, jaką Mentzen wyciągnął z kampanii w 2023 roku, gdy wysokich notowań nie udało się utrzymać do dnia wyborów. A trzeci to głębokie przekonanie, iż sondaże są elementem większej, politycznej rozgrywki.

Nie zmienia to faktu, iż Konfederaci cieszą się po cichu z sondaży Mentzena. – To może okazać się samospełniającą przepowiednią i choćby jeżeli w rzeczywistości poparcie Sławka jest niższe, to w efekcie nakręcania takich emocji, może rosnąć – wskazuje.

Konfederaci przyznają, iż to, co się dzieje na spotkaniach z Mentzenem napawa ich to optymizmem. – Robimy swoje, Sławek kontynuuje swój objazd po kraju, mamy pomysł na to, by uderzyć do wyborców 65 plus, którzy są dla nas kluczowi i aby zwiększyć naszą aktywność we wschodniej Polsce. Będziemy więc trochę wyborców PiS też podszczypywać – mówi jeden z działaczy tej partii.

Dodaje też, iż od początku spodziewali się tego, iż to będzie dla Konfederacji jedna z najbardziej komfortowych kampanii. – Nikomu nie opłaca się atakować Sławka, bo każdy z kandydatów liczy na jego wsparcie w drugiej turze. Atakują się więc nawzajem, a Sławkowi rośnie poparcie – podsumowuje nasz rozmówca z Konfederacji.

Kamila Baranowska

Zobacz również:

„Najważniejsze pytania”: Bosak o najnowszych sondażach wyborczych/Polsat News/Polsat News

Idź do oryginalnego materiału