„Migrant Schrödingera” żyje z zasiłków i zabiera pracę

5 godzin temu

Początkowo poparcie dla ukraińskich uchodźców było przedstawiane jako imperatyw moralny i geopolityczna konieczność. Jednak wraz z narastającą presją ekonomiczną i zmianą opinii publicznej, PiS przekalibrowało swoje stanowisko. A w kampanii wyborczej – zrobili to także Donald Tusk i Rafał Trzaskowski. Zmiana w politycznych i medialnych narracjach sprawiła, iż sprzeciw wobec wsparcia dla uchodźców ukraińskich stał się akceptowalny, a choćby – stał się głównym nurtem.

Idź do oryginalnego materiału