Migranci z państwa migrantów – czyli o migracji z Egiptu do UE

2 tygodni temu

Małgorzata Czarnik, Bartosz Mirowski, Maciej Pawłowski

Tezy i wstęp

– przeludnienie i bieda w Egipcie skłaniają ludność do emigracji

– głównym kierunkiem legalnej migracji Egipcjan są kraje Zatoki Perskiej

– Egipt jest krajem tranzytowym dla migrantów z Palestyny i Rogu Afryki chcących dostać się do UE

Przyczyny migracji

Decyzja o emigracji z Egiptu motywowana jest głównie przez kwestie ekonomiczne. Egipt jest krajem o silnym rozwarstwieniu społecznym i wysokim poziomie ubóstwa. W Kairze obok ekskluzywnych osiedli znajdują się dzielnice, gdzie często można spotkać osoby śpiące na ulicach. Ok. 25% społeczeństwa żyje za mniej niż 3,65 dol. dziennie. Stopa bezrobocia wynosi jedynie 7,1%, ale bezrobocie ukryte jest kilkakrotnie wyższe. Wynika ono z subwencjonowania zatrudnienia przez rząd. Średnie miesięczne wynagrodzenie w kraju wynosi ok. 180 dol. Problemem jest też przeludnienie i niekontrolowany przyrost naturalny. Przez ostatnie 20 lat populacja kraju wzrosła ze 77,5 mln do 114,5 mln. W 2100 r. ma ona wynieść 205 mln. W samym Kairze mieszka co najmniej 20 mln osób.

Migracja legalna

Według danych Egipskiego Ministerstwo Migracji z lipca 2023 r. liczba obywateli Egiptu zamieszkałych za granicą przekracza 14 mln (Brak informacji nt. metodologii badania i kto został zakwalifikowany jako obywatel. Trudno zweryfikować jaka jest prawdziwa wartość – źródła wskazują na przedział 7-19 mln.). Egipt jest głównym dostawcą siły roboczej na Bliskim Wschodzie. Regionalna emigracja zarobkowa ma już 50-letnią tradycję. W 2023 r. Egipt zajął 6. miejsce wśród państw otrzymujących największe przekazy pieniężne. Ich łączna wartość wyniosła 25 mld euro.

Największa egipska diaspora (ok. 1,5 mln osób) znajduje się w Arabii Saudyjskiej. W pozostałych państwach Zatoki Perskiej mieszka co najmniej 1,5-3 mln obywateli Egiptu. Przed 2011 rokiem popularnym kierunkiem migracji była Libia. Liczba zatrudnionych tam Egipcjan wynosiła pomiędzy 330 tys. a 1,5 mln. Libijska wojna domowa zmusiła większość z nich do powrotu do Egiptu. w tej chwili w Libii przebywa ok. 150 tys. migrantów z Egiptu. Wiele osób emigrowało do Jordanii (ok. 1 mln), część do Sudanu. W krajach arabskich prawdopodobnie mieszka 6-9 mln Egipcjan. Natomiast egipska diaspora w USA wynosi ponad 300 tys. osób, a w Kanadzie ponad 100 tys.

Trudność analizy związana jest z brakiem rzetelnych i regularnie aktualizowanych źródeł danych. Wyjątkiem w tym zakresie jest UE. W latach 2014–2023 Egipcjanie złożyli ponad 1,5 mln aplikacji o wizę Schengen. Średnia roczna liczba wniosków w latach 2014-2019 wynosiła 150 tys., w 2019 r. osiągając szczyt na poziomie 197,7 tys.. Pandemia Covid-19 spowodowała drastyczny spadek wniosków w latach 2020–2021 (97,5 tys.). Jednak w 2023 r. liczba wróciła do wartości sprzed pandemii (186,5 tys.). Zauważalny jest spadek wskaźnika pozytywnych decyzji wizowych. Średnia dla całego okresu (z wył. 2020-2021), wynosząca 83,82% jest zdecydowanie wyższa niż wartość wskaźnika w 2023 r., czyli 74,8%.

Ponad połowa wszystkich aplikacji do państw Strefy Schengen (51%) została złożona w placówkach Francji (465,5 tys.) i Niemiec (318 tys.). Udział Francji w liczbie aplikacji uległ zmniejszeniu z 32,2% w latach 2014–2019 do 22,6% w 2023 r. Z kolei udział Niemiec wzrósł z 18,9% w latach 2014–2019 do 27,7% w 2023 r.. Prawdopodobnie część osób przenosi swoje zainteresowanie na Niemcy kosztem Francji, gdyż procentowy udział innych państw w przyjmowanych wnioskach aplikacyjnych pozostaje na stabilnym poziomie. Do popularnych destynacji należą też Włochy, Hiszpania, Holandia i Grecja, które łącznie w latach 2014-2023 rozpatrzyły ponad 485 tys. (31,7%) aplikacji.

Egipcjanie stosują wiele metod wyłudzania wiz. Jedną z nich są małżeństwa z Europejkami w dojrzałym wieku poznanymi w egipskich kurortach. Z relacji pracowników konsularnych wynika, iż często te małżeństwa realizowane są do czasu uzyskania prawa pobytu przez Egipcjanina na terenie UE. Po osiągnięciu tego celu zdarza się, iż stosuje on przemoc wobec swojej żony celem skłonienia jej do rozwodu. Egipcjanie często nie wracają z wiz turystycznych. Najbardziej spektakularny przykład dotyczy wyjazdu reprezentacji Egiptu na międzynarodowy turniej piłkarski osób niewidomych w Polsce w 2015 r.. Członkowie reprezentacji uzyskali wizy, dotarli do UE i zniknęli. Po ich odnalezieniu przez europejskie służby okazało się, iż w rzeczywistości nie byli osobami niewidomymi.

Migracja nielegalna

Głównymi kierunkami nielegalnej migracji Egipcjan są kraje Zatoki Perskiej. Jednak kraje te często odsyłają ich z powrotem. Polityka imigracyjna tych państw jest bardzo restrykcyjna. Co do zasady nie przyjmują one nielegalnych migrantów, a uchodźcy mogą otrzymać azyl wyłącznie na czas określony, aż do znalezienia państw trzecich, które ich przyjmą. Kwestię przyjmowania migrantów w tych państwach wyznacza bowiem wyłącznie interes narodowy, mający prymat nad kwestiami humanitarnymi i prawem międzynarodowym. Dlatego osoby wybierające nielegalną migrację najczęściej obierają za cel UE.

Na motywacjach migrantów żerują przemytnicy, którzy za pomoc w podróży do Europy żądają ok. 2500. euro od osoby. Zapłacenie takiej kwoty często wiąże się z wydaniem oszczędności całego życia, a choćby zaciągnięcia długów u krewnych. Płatność odbywa się ratalnie na poszczególnych etapach podróży. Ci, którzy nie są w stanie zapłacić, są głodzeni, bici lub trzymani jako zakładnicy.

Zdecydowana większość imigrantów z Egiptu w UE to mężczyźni. W pierwszym kwartale 2022 r. stanowili oni aż 93% wszystkich przybyłych. Większość (71%) kobiet przybywających z Egiptu nie przekroczyła jeszcze 18 r.ż.. W latach 2009–2024 z Egiptu do UE w sposób nielegalny przybyło ponad 71,2 tys. migrantów. 63,7 tys. osób wybrało szlak wschodnio-śródziemnomorski (przez Turcję do Grecji), a 7,5 tys. szlak środkowo-śródziemnomorski (przez Libię do Włoch).

Egipt jest krajem tranzytowym dla migrantów pragnących dotrzeć do UE z państw Rogu Afryki oraz z Palestyny. W Egipcie przebywa ponad 6 mln obywateli Sudanu i Sudanu Południowego. Licznymi grupami imigrantów są też: Palestyńczycy, Somalijczycy, Etiopczycy i Erytrejczycy. Z wywiadów pogłębionych przeprowadzonych przez Macieja Pawłowskiego w 2020 r. wynika, iż mimo spełniania kryterium do uzyskania azylu, często muszą oni pozostać do końca życia w Egipcie. Zdarzają się sytuacje, iż egipscy pracownicy Międzynarodowej Organizacji na rzecz Migracji (IOM) sprzedają Egipcjanom z klasy średniej decyzje w sprawie przyznania im azylu obywatelom Sudanu Pd. W krajach tych zamiast nazwisk ludzie identyfikują się imieniem ojca, dziadka i pradziadka. Wystarczy zmiana zdjęcia na dokumencie, by Egipcjanin mógł wyjechać do USA, Australii lub UE jako np. Mohamed Ahmed Sherif Abdullah z Sudanu Pd. Służby w kraju docelowym często nie są w stanie odkryć tego oszustwa.

Migranci z Rogu Afryki, zwłaszcza osoby czarnoskóre, spotykają się z dyskryminacją ze strony Egipcjan, co zmusza ich do podejmowania prób nielegalnej migracji do UE postrzeganej jako przestrzeń szacunku i dobrobytu. Powszechne są nadużycia wobec pomocy domowych, pobicia, gwałty. W 2021 r. głośny był przypadek, w którym nastolatek z Sudanu Pd. został porwany przez egipskich rówieśników i zmuszony biciem do sprzątania mieszkania ich rodziców. Państwo egipskie reaguje na takie przypadki, tylko gdy ujawniają je media. W latach 2009–2024 do UE w sposób nielegalny próbowało się przedostać 78 tys. Somalijczyków i 48 tys. Sudańczyków. Większość z nich przed próbą nielegalnej migracji mieszkała w Egipcie.

Egipt przeciwdziała nielegalnej migracji do UE na podstawie umów z Niemcami, Włochami, Grecją i Cyprem. Od 2000 r. trwa kooperacja egipsko–włoska (kolejne umowy w latach 2007 i 2009). Umowa egipsko-grecko-cypryjska została zawarta w 2015 r., a egipsko-niemiecka w 2017 r. 17 marca 2024 r. została zawarta umowa między Egiptem a UE zakładająca wsparcie w wysokości 7,4 mld euro na rozwój kraju w zamian za skuteczną kontrolę granic. Na podstawie tych umów straż przybrzeżna Egiptu przeciwdziała wypływaniu łodzi z migrantami ze swojego terytorium. Według obserwacji Macieja Pawłowskiego z jego pobytu w Egipcie w latach 2020-2021, stosowane są tam niehumanitarne praktyki. Na egipskich plażach Morza Śródziemnego obowiązuje zakaz przebywania po zmroku. Jego realizacji pilnuje wojsko, a osoby, które go złamią mogą zostać zastrzelone. Ponadto samochody, które bez zezwolenia wjeżdżają w egipsko–libijską strefę przygraniczną na Saharze, są zestrzeliwane przez drony.

Wnioski

Egipt jest państwem tranzytowym i pochodzenia migrantów. Jego znaczenie jest duże, choć nie kluczowe. Rząd Egiptu nie ma narzędzi bezpośredniego oddziaływania na granice UE. Na zachodzie sąsiaduje z Libią, a na wschodzie z Izraelem. Celowe wywoływanie presji migracyjnej na te państwa nie wchodzi w grę, gdyż skutkowałoby wojną. Wybór przez migrantów drogi morskiej do Grecji czy na Cypr nie ma sensu ze względu na zbyt dużą odległość. Efekty realizacji umów, zawartych pomiędzy Egiptem a UE, są widoczne. Jednak metody ich realizacji są niehumanitarne. Działania te są akceptowane społecznie ze względu na panującą wśród Egipcjan kulturę siły, rasizm i klasizm.

UE powinna działać w zakresie poprawy sytuacji migrantów, ograniczenia nielegalnej migracji i wspierania rozwoju społeczno-gospodarczego Egiptu, by stał się krajem docelowym migracji. Wypłatę środków UE dla Egiptu należy uzależnić od realizacji kamieni milowych dot. poprawy warunków traktowania migrantów czy wdrażania programów edukacyjnych promujących postawy anty-rasistowskie, egalitarne i przestrzeganie praw człowieka. Wielkie inwestycje, rozwój przemysłu i działania służące wzrostowi gospodarczemu same w sobie powinny wygenerować miejsca pracy dla Egipcjan i migrantów. Wyzwaniem będzie jednak dopilnowanie, by miejscowa elita nie skonsumowała środków przeznaczanych na inwestycje. Oprócz tego kontynuowana musi być kooperacja w zakresie zwalczania siatek przemytników przy jednoczesnym bardziej humanitarnym traktowaniu migrantów.

Więcej informacji na temat migracji z UE do Egiptu zostanie zawarte w książce Macieja Pawłowskiego pt. „Brama do Europy. Czy Afryka Północna zdecyduje o przyszłości Starego Kontynentu”, która ukaże się nakładem wydawnictwa Prześwity na początku 2025 r.

Idź do oryginalnego materiału