Mieszkanie komunale po rodzicach już nie tak łatwe do przejęcia

slowopodlasia.pl 2 godzin temu
Według danych z 2024 roku – w Polsce jest blisko 600 tysięcy mieszkań komunalnych. Na przyznanie takiego lokalu czeka aż 123 tys. osób. Często trwa to latami.Lokator mieszkania komunalnego nie stanie się jego właścicielemO mieszkania komunalne mogą się ubiegać osoby w trudnej sytuacji materialnej, zarabiający za mało, żeby bank udzielił im kredytu na własne M. Chętni muszą spełniać warunki, które samorządy określają w swoich uchwałach. Bo lokator „komunałki” nigdy nie stanie się właścicielem takiego mieszkania – jest i będzie ono własnością gminy.Tyle iż w Polsce częstym zjawiskiem jest dziedziczenie mieszkań komunalnych, gdy np. umiera ich lokator, a jego dzieci starają się o ten lokal. Słowo „dziedziczenie” nie jest do końca adekwatne, bo chodzi tu formalnie o „wstąpienie w stosunek najmu”. Ma to takie minusy, iż lokal – choć staje się wolny – nie wraca do gminnej puli, co nie zmniejsza kolejki oczekujących.Będzie to „przewrót” wobec obowiązujących teraz zasadOd miesięcy rząd zapowiadał, iż zmieni te zasady. Teraz został wykonany istotny krok, bo w planie prac legislacyjnych została umieszczona oficjalna zapowiedź nowelizacji prawa. Chodzi konkretnie o zmianę ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawy o dodatkach mieszkaniowych. Eksperci mówią zgodnie, iż będzie to „przewrót” wobec obowiązujących teraz zasad.– Nie jest to sprawiedliwe, iż o ile kiedyś nasi rodzice mieli to szczęście i weszli do zasobu komunalnego, to z racji tego, iż my jesteśmy dziećmi tych osób płacimy 1/4, czasami 1/5 czynszu rynkowego – mówił na początku września wiceszef resortu gospodarki Tomasz Lewandowski. Dodajmy, iż często ci lokatorzy nie płacą. W 2023 r. w skali kraju zadłużenie sięgało 3,8 mld zł. Najnowsze dane GUS poda w listopadzie, ale już wiadomo, iż np. w Warszawie długi sięgają 190 mln zł.Jakie zmiany chce wprowadzić rząd?Nie będzie automatycznego „dziedziczenia”. W przypadku śmierci najemcy umowa najmu będzie wygasać. Osoby, które mieszkały w tym lokalu (dzieci czy małżonek zmarłego) będą mogli mieć roszczenie o zawarcie umowy najmu wskazanego lokalu.„Wynajmujący, czyli gmina, będzie składała pisemną ofertę zawarcia umowy najmu lokalu w terminie 6 miesięcy od dnia otrzymania oświadczenia woli zawarcia umowy (…)” – wyjaśnia infor.pl. Zastrzega jednak, iż gminy nie będą się zgadzały automatycznie.Trzeba będzie wykazać, iż spełnia się kryteria, żeby zamieszkać w lokalu komunalnym. Czyli trzeba będzie pokazać, ile się zarabia. Od tego bowiem będzie zależało, czy wobec takiej osoby samorząd zastosuje obniżony czy podwyższony czynsz.„Jeżeli projektowane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii zmiany w zakresie dziedziczenia stosunku najmu mieszkań należących do komunalnych zasobów gmin wejdą w życie – z pewnością, wpłynie to na zwiększenie nieruchomości w zasobach samorządów” – ocenia portal.Łuków. Pomagała synowi sprzedać karty kolekcjonerskie. Straciła ponad 20 tys. złPowiat łosicki. Policyjny bilans z minionego tygodnia [15.09-18.09]Dlaczego ludzie zostają influencerami?
Idź do oryginalnego materiału