Mieszkańcy wsi dokarmiają bociany. „Dla nich to fast food”

4 tygodni temu

Sytuacja miała miejsce we wtorek 20 sierpnia w jednej z miejscowości na terenie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. Jak relacjonują pracownicy ZOPK, zostali wezwani do bociana pozbawionego lęku przed ludźmi.

„Mieszkańcy podejrzewali, iż ptak nie jest w stanie latać – ale kiedy nas zobaczył, całkiem nieźle się zmobilizował. Nie jest jednak w stanie odlecieć daleko i cały czas pozostaje we wsi” – opisują pracownicy parku.

Dokarmianie bocianów kurczakami. „To jak fast food”

Przyrodnicy zaczęli rozmawiać z mieszkańcami. Okazało się, iż dokarmiają oni bociany kurzymi skrzydełkami. I to do na dużą skalę. Podejrzewają, iż mogły one stanowić większość diety tego młodego bociana.

„Podczas gdy dla dorosłych bocianów dokarmianie nie jest aż tak szkodliwe, dla piskląt (bo przecież rodzice karmią je tym, co dostaną od ludzi) i dorastających ptaków jest bardzo niebezpieczne. Wyobraźcie sobie kilkuletnie dziecko, przez całe życie jedzące wyłącznie fast-food… A tym dla bociana jest mięso kurze. Nie wspominając jeszcze o zawartym w nich antybiotykach, pozostałościach leków, hormonów itd.” – zauważają.

Pracownicy ZOPK zauważają, iż bocian na pierwszy rzut oka wygląda dobrze. Ale podejrzewają, iż ma olbrzymi niedobór substancji odżywczych.

Przyrodnicy podkreślają: Dokarmianie bocianów kurczakami to zły pomysł – fot. ZOPK

„Jego kości i mięśnie są znacznie słabsze niż u ptaków, które wychowywały się na normalnej diecie. Nie ma szans przetrwać jesiennej wędrówki do Afryki, choćby jeżeli spróbuje w nią wyruszyć. Ale po co, skoro ma ciągły dostęp do niezdrowych przekąsek?” – pytają.

Taki bocian może nie dożyć wiosny

Przyrodnicy zapowiadają, iż będą obserwować młodego bociana. Będą też próbowali go odłowić. Wszystko dlatego, iż osobniki, które wyrosły na pożywieniu doświadczonym przez ludzi, zwykle nie są w stanie dożyć wiosny na wolności. Stąd ich apel, by nie dokarmiać bocianów.

„Zachowanie tradycyjnego krajobrazu rolniczego – z łąkami zamiast kukurydzy po horyzont, miedzami, mokradłami, całymi tymi pogardzanymi nieużytkami da im dostęp do zdrowej, naturalnej diety. Niczego więcej im nie potrzeba. A z pewnością nie kurzych skrzydełek” – stwierdzają pracownicy ZOPK.

Przyrodnicy podkreślają: Dokarmianie bocianów kurczakami to zły pomysł – fot. ZOPK

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału