Mieszkańcy bronią zieleni przy hucie

2 tygodni temu
Urząd Miasta w Legnicy opublikował raport z przeprowadzonych w lutym konsultacji społecznych dotyczących planowanych zmian w zagospodarowaniu terenów przy ul. Złotoryjskiej, w sąsiedztwie huty miedzi. Mieszkańcy dali jednoznaczny sygnał, iż nie podoba im się pomysł jakiegokolwiek ograniczania strefy zieleni. Ratusz uspokaja, iż "zmiany dotyczą niewielkiego fragmentu gruntów, na którym planowane jest usytuowanie parkingu i nie będą one miały istotnego wpływu na środowisko". Chodzi o teren, który stanowił dawny obszar ochronny Huty Miedzi Legnicy. Porośnięty kilkudziesięcioletnimi drzewami i krzewami grunt w całości należy do KGHM. Początkowo zgodnie z wnioskiem spółki prezydent Tadeusz Krzakowski chciał przekształcić go (21 ha) z leśnych obszarów ekologicznych (E2) w strefę gospodarczą (G1), co w przyszłości umożliwiłoby hucie wycinkę zieleni. Rok temu pod presją mieszkańców, obawiających się o swe zdrowie, zmodyfikował te zamierzenia. Aktualnie planuje się, iż lwia część terenu zachowa funkcję ekologiczną, a zmiany ograniczą się wyłącznie do 0,65 ha. W ten sposób miasto chce umożliwić hucie rozbudowę zakładowego parkingu, by żadne samochody nie parkowały już wzdłuż ul. Złotoryjskiej.

Mieszkańcy osiedla w Lasku Złotoryjskim pilnują drzew. Pamiętając co stało się po drugiej stronie huty ( "Energetyka wycina las przy hucie pod składowisko
Idź do oryginalnego materiału