Miejskie historie okiem Anety Marciniak. Z posiedzenia Rady Miejskiej

3 dni temu
Myśl o przeszłości tylko wtedy, kiedy może ci ona sprawić przyjemność - pisała Jane Austen. Stosuję się do tej zasady za każdym razem, gdy zasiadam do komputera, by oddać Państwu skrawki wspomnień z miasta, które istnieje już tylko na czarno-białych fotografiach. Doszły mnie słuchy, iż lubicie mnie czytać, a zatem... Pamiętam, iż kiedy zaczynałam pracę w mediach, to najtrudniejsze były dla mnie tematy okołopolityczne. Tylko raz byłam na sesji Rady Miejskiej, a potem z ogromnym bólem głowy zabrałam się za spisywanie tego, co tam padło.

- Nigdy więcej - pomyślałam wówczas i dotrzymałam słowa.

Do dziś. Bo dziś oddaję Wam postanowienia Rady Miejskiej - na szczęście to sesja z 1917 roku, więc słowa danego sobie nie łamię.

...

My, Rada Miejska Wierzbnika, zebrawszy się w dniu dzisiejszym (tj. 27 lutego) pod przewodnictwem burmistrza Antoniego Laskowskiego, postanowiliśmy:

- Rada Miejska zwróci się do odpowiednich władz o łaskawe udzielenie pozwolenia na utworzenie w mieście Wierzbniku pięciu rogatek, a dochód z nich obróci na utrzymanie Zarządu Miejskiego, potrzeby i inne potrzeby miasta. Normę opłat z placowego na rynku ustanawiamy następująco: wapniarze, krawce, czapnicy, galanteria, nożownicy i szewcy płacą po jednej koronie za
Idź do oryginalnego materiału