Miasto zadebiutowało na Giełdzie Papierów Wartościowych! „Obligacje to nie sukces, to dług”

1 dzień temu

10 kwietnia 2025 roku Kalisz oficjalnie zadebiutował na rynku obligacji korporacyjnych i komunalnych CATALYST, będącym częścią Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. „Obligacje to nie sukces, to dług” – komentarz radnej Magdaleny Sekury-Nowickiej.


W uroczystości zorganizowanej z tej okazji w stolicy uczestniczyli prezydent Krystian Kinastowski oraz sekretarz Marcin Cieloszyk. Miasto wyemitowało obligacje o łącznej wartości 70 milionów złotych, które zostaną przeznaczone na inwestycje mające na celu poprawę komfortu życia mieszkańców oraz wsparcie lokalnej gospodarki.

Prezydent Kinastowski podkreślił, iż obecność Kalisza na Giełdzie Papierów Wartościowych świadczy o wiarygodności miasta jako partnera dla instytucji finansowych. Dodał również, iż notowanie obligacji na giełdzie umożliwi pozyskiwanie środków na inwestycje na korzystnych warunkach w przyszłości.

Czy to jednak nie mydlenie oczy mieszkańców? „Obligacje to nie sukces, to dług” – mówi w wywiadzie dla Kalisz24 INFO radna Magdalena Sekura-Nowicka.

Debiut Kalisza na rynku Catalyst oraz emisja obligacji komunalnych o wartości 70 milionów złotych budzi mieszane uczucia wśród lokalnych samorządowców. Radna Miasta Kalisza, Magdalena Sekura-Nowicka, zwraca uwagę, iż choć władze miasta przedstawiają tę decyzję jako sukces, w rzeczywistości jest to nowy dług, który w przyszłości obciąży wszystkich mieszkańców.

– Nie podważamy potrzeby inwestycji – wręcz przeciwnie, uważamy, iż w mieście ich brakuje – komentuje radna. – Jednak należy zadać pytanie: czy naprawdę nie było dostępnych innych, tańszych źródeł finansowania, takich jak fundusze unijne, środki z Krajowego Planu Odbudowy czy programy rządowe?

Wątpliwości budzi także sposób prezentowania emisji obligacji. Jak zauważa Sekura-Nowicka, deklaracja władz, iż obligacje może kupić każdy, także mieszkańcy Kalisza, pomija istotny fakt – to nie akcja społeczna, ale instrument rynku kapitałowego, z którego skorzystają przede wszystkim osoby posiadające znaczne środki finansowe.

Radna apeluje o większą przejrzystość i konkretne informacje: Na co dokładnie zostaną przeznaczone środki pozyskane z obligacji? Kto faktycznie odniesie korzyści? Czy lokalni przedsiębiorcy będą mieli szansę realizować inwestycje finansowane z tych środków? Sekura-Nowicka przypomina również, iż decyzja o emisji obligacji została podjęta przez Radę Miasta w 2024 roku.

Emisja ma na celu pokrycie planowanego deficytu budżetowego, a wykup obligacji nastąpi w latach 2031–2043. Oprocentowanie będzie zmienne, uzależnione od stawki WIBOR 6M oraz marży dla inwestorów. Klub radnych Koalicji Obywatelskiej był przeciwny tej decyzji.

– Dziś miasto zaciąga zobowiązania, za które za kilka lat zapłacimy wszyscypodsumowuje Magdalena Sekura-Nowicka.

Podsumowując. Miasto Kalisz pozyskało 70 milionów złotych, a wykup obligacji nastąpi w latach 2031–2043, czyli wtedy, kiedy Krystian Kinastowski nie będzie już prezydentem, a dług będziemy spłacać my – mieszkańcy. To wygodne narzędzie polityczne – dzisiejsza władza może się pochwalić nowymi projektami, nie ponosząc natychmiastowych kosztów tych decyzji.


PZA

Idź do oryginalnego materiału