„Pewnego dnia moje dziecko spytało:– Dlaczego była zagłada?Niby wiedziałem, iż kiedyś to pytanie padnie, ale dlaczego już teraz? Dlaczego tak wcześnie?– Wiesz – zacząłem. – Ludzie. Ludzie czasami.– Ludzie?– Niektórzy ludzie.– Więc to przez ludzi?– Przez ludzi. Tak. Ludzie ludziom. Znaczy. Czasami. W grupie. Ludzie. Czasami.– Nie przez meteoryt?– Meteoryt?– Nie myślisz, iż dinozaury wyginęły...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Miasto nawiedzone, niemiejsce oswojone
Powiązane
"Prezydenci i premierzy" o planie pokoju w Ukrainie
31 minut temu
Co u p. Karoliny więzionej przez bodnarowców? UJAWNIAMY
1 godzina temu
Media: Duda premierem po prezydenturze?
1 godzina temu
Tusk „zaprasza” Eisenberga na… szkolenie wojskowe
1 godzina temu
Polecane
NBA: Kolejny zdrowotny cios w Brooklyn Nets
31 minut temu
Zaczaił się na kupującego w internecie. Ten stracił tysiące
1 godzina temu