Jak podaje Associated Press, 23-letni Douglas Thrams z South Bend w stanie Indiana został aresztowany 23 stycznia 2025 r. po tym, jak opublikował na TikToku serię filmików, w których wzywał do zabójstwa Donalda Trumpa i podłożenia ładunków wybuchowych we wszystkich budynkach rządowych w kraju.
Według FBI Thrams zaczął publikować nagrania po zaprzysiężeniu Trumpa na prezydenta, pozując w nich z bronią palną. W nagraniach, które już zniknęły z platformy, miał powoływać się na drugą poprawkę konstytucji Stanów Zjednoczonych, która mówi, iż nie wolno ograniczać prawa do posiadania i noszenia broni.
„W naszej Deklaracji Niepodległości napisano, iż mamy również prawo do przejęcia kontroli nad rządem, a choćby do ustanowienia nowego. Więc ponownie zadaję pytanie — kiedy, gdzie, o której godzinie, podaj mi współrzędne” — mówił Thrams, wzywając innych użytkowników serwisu do działania i twierdząc, iż „nie ma innej drogi, tylko przemoc”.
Groził Donaldowi Trumpowi. Filmy wrzucał na TikToka
Według Associated Press Thrams wymienił Trumpa z nazwiska. „Tym razem nie wolno spudłować” — miał dodać, odnosząc się do nieudanego zamachu z 13 lipca 2024 r. podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii. Tamtego dnia zginęła jedna postronna osoba oraz zamachowiec, a Donald Trump został lekko ranny w ucho.
Według FBI, które zatrzymało Thramsa, 23-latek nie usiłował zostać przywódcą ruchu. „Po prostu powiedz mi, gdzie mam iść” — powiedział. Mężczyzna usłyszał już zarzuty komunikowania gróźb karalnych, grozi mu do pięciu lat więzienia.
Chińska aplikacja TikTok miała zostać zakazana w Stanach Zjednoczonych w zeszłym tygodniu, jednak blokada trwała zaledwie kilkanaście godzin. Donald Trump, który już w 2020 r. proponował takie rozwiązanie, wstrzymał tę decyzję na 75 dni, by umożliwić nowej administracji ocenę zagrożeń i poszukiwania amerykańskiego nabywcy.
