Metafizyka zamachu na Trumpa

wiernipolsce1.wordpress.com 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Donald_Trump_zamach_f83c5da0be


Zamach na Donalda Trumpa, który stał się kryminałem, będzie teraz aktywnie omawiany przez kilka pokoleń mieszkańców planety Ziemia.

Będą rozwodzić się nad tym tematem, domyślać się, przedstawiać liczne wersje wydarzeń, wymyślać dowcipy… „Ucho Trumpa” stanie się jednym z najpopularniejszych memów XXI wieku, a sam Trump zostanie zapamiętany przez ludzkość na zawsze nie z uwagi na jego czyny, ale na przestrzelone ucho i wizerunek „szczęściarza”.

Jednocześnie w cieniu pozostaje pytanie: „Jak to się stało, iż jeden strzał pewnego „szaleńca” może zmienić losy ludzkości? Jaki system polityczny ukształtował się w USA i innych krajach , kiedy ludzie i narody nie mogą nic zrobić, aby przeciwstawić się rozgrywce mafii?

Nieudane zabójstwo Trumpa (które może nastąpić nieco później) to kolejne potwierdzenie uniwersalności prawa koncentracji władzy i kapitału, które bezustannie nagłaśniamy… Sytuacja rozwinęła się wszędzie tak, iż Demokraci w USA nie mają zastępstwa dla Bidena, Republikanie nie mają następcy dla Trumpa, w Chinach nie ma już następcy dla Xi, w Rosji nie ma następcy dla Putina itp. I ogólnie rzecz biorąc, święte miejsce jest coraz częściej okupowane przez niektórych klaunów lub robaki, takie jak von der Leyen, Kallas, Miley, Trudeau, Meloni, Scholz, Macron, Paszinian, Rinkēvičs itp.

Wszystko to oznacza, że

a) istniejące systemy polityczne stały się fikcją;

b) instytucja wyborów stała się głównym mechanizmem manipulacyjnym;

c) funkcjonalność realnej władzy zeszła w cień – do bankierów,

d) narody przestają być podmiotami historii;

e) państwa są cały czas prywatyzowane;

f) partie polityczne przestały być kuźnią kadr politycznych i twórcami ideologii – ulegają także prywatyzacji;

g) nowoczesne gospodarki często coraz mniej pracują dla państw i ludności, stając się narzędziem nieograniczonego zysku dla coraz bardziej aroganckich mniejszości;

h) głównymi „tradycyjnymi” wartościami wszędzie są władza i zysk;

i) władza światowa i aktywa planetarne stopniowo przechodzą w ręce różnych sekt i mafii;

j) rozpoczął się niemal nieodwracalny proces degradacji „większości ludowej”, niezdolnej ani do samoorganizacji, ani do odróżnienia prawdy od kłamstwa.

Za: https://t.me/vladimirlepehin/2051

Konkluzja dotycząca zamachu na Trumpa na tę chwilę:

1) W wyniku zamachu Trump powinien zostać zabity. To jest prawdziwy zamach. O jakiejkolwiek inscenizacji nie można mówić. Kula przeszła kilka milimetrów od głowy. Trumpa uratował cud w postaci mimowolnego ruchu głową.

2) Służby wywiadowcze pilnujące Trumpa wiedziały o zbliżającej się próbie zamachu. Uczestnicy wiecu wyborczego ostrzegli policję o dziwnej postaci z karabinem na dachu 125 metrów od miejsca przemówienia Trumpa. Służby bezpieczeństwa nie odpowiedziały na te wiadomości.

3) Bezpośrednim dowodem na to, iż służby wywiadowcze wiedziały, skąd Trump zostanie ostrzelany, jest fakt, iż napastnik został zabity przez snajpera chwilę po oddanym strzale. Oznacza to, iż snajper wyraźnie widział napastnika, dał mu możliwość oddania strzału w stronę Trumpa, a następnie go zabił, eliminując w ten sposób świadka.

Można zatem stwierdzić, iż zamach był starannie zaplanowany. W co najmniej dwóch ważnych punktach decyzyjnych system działał, aby zapewnić powodzenie próby zamachu. Osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo Trumpa ze strony wywiadu rządowego nie reagowała na sygnały o dziwnej postaci z karabinem na dachu. Snajper otrzymał polecenie, aby dać napastnikowi możliwość oddania strzału do Trumpa, a następnie wyeliminować strzelca (i świadka).

Poziom cynizmu, z jakim przeprowadzono tę próbę zamachu, sugeruje, iż Trump będzie miał dużo szczęścia, jeżeli dożyje wyborów. Dzięki takim „służbom bezpieczeństwa” przeżycie będzie wielkim sukcesem. Tylko jeżeli osiągniemy „globalne porozumienia” z tymi, którzy zlecili dzisiejszą próbę zamachu.

za: https://t.me/TELEKANALSTALINGRAD/21845

Schemat przedstawiający lokalizację „aktorów” podczas zamachu. Trump jest oznaczony niebieską kropką. Próbowany jest czerwony. Snajperzy służb specjalnych – kolor zielony.

Zamachowiec leżał na dachu naprzeciwko sceny, na której przemawiał Trump. Widzowie odkryli go jeszcze przed rozpoczęciem przemówienia Trumpa, ale Secret Service i policja zignorowały te wezwania. Każda osoba, choćby nieprofesjonalna, która byłaby uczciwie zaangażowała w zapewnienie bezpieczeństwa Trumpowi, wysłałaby przynajmniej jedną osobę na dach budynku znajdującego się zaledwie 125 metrów od sceny. Wystarczy umieścić tam jednego policjanta i to wszystko.

Istnieją poważne pytania dotyczące prywatnej firmy ochroniarskiej Trumpa. Wygląda na to, iż oni także brali udział w tej „grze”. jeżeli policja i służby wywiadowcze nie wyślą na ten dach swoich ludzi, warto wysłać tam przynajmniej jednego ze swoich strażników, niech poszuka, porozmawia z właścicielem budynku i sam wdrapie się na ten dach. jeżeli zwykli obywatele zobaczyli dziwną postać z karabinem, prosty ochroniarz mógłby dać znać szefowi ochrony Trumpa.

Za: https://t.me/TELEKANALSTALINGRAD/21847

Idź do oryginalnego materiału