Mentzen zaczął mędrkować w sieci, minister Sikorski zgasił go jak zapałkę. „Polityka zagraniczna to nie tabliczka mnożenia”

1 tydzień temu
Sławomir Mentzen ucieszył się na wieść o tym, iż Karol Nawrocki odrzucił kolejny pakiet pomocowy dla Ukrainy. Radosław Sikorski wyjaśnił liderowi Konfederacji, dlaczego nie ma się z czego cieszyć. Dlaczego należy pomagać Ukrainie? Sławomir Mentzen jest jednym z tych polityków, którzy przyklaskują decyzji Karola Nawrockiego po tym, jak prezydent zawetował ustawę o pomocy Ukrainie w wojnie z Rosją. Prawicowy polityk z Torunia uważa, iż państwo okupywane przez siły wroga powinno samo sobie finansować wszelkie kwestie związane z obronnością, w tym przesyłanie danych. – jeżeli Ukraina chce mieć Starlinka, to niech sobie za niego zapłaci. Nie widzę powodu, żebyśmy my mieli za to płacić. Pieniądze polskich podatników powinny iść na potrzeby Polaków! – napisał lider Konfederacji. Na to stwierdzenie zareagowało wielu polityków, którzy postanowili wyjaśnić Mentzenowi, dlaczego w interesie nas wszystkich jest to, aby Ukraińcy mieli środki na walkę z armią Władimira Putina. Minister spraw zagranicznych – Radosław Sikorski – przy okazji wbił szpilkę byłemu kandydatowi na prezydenta. – Pomagając Ukrainie trzymamy armię Putina z dala od naszych granic, co jest w interesie, także finansowym, polskiego podatnika. Polityka zagraniczna jest trudniejsza niż tabliczka mnożenia – napisał wicepremier. Pomagając Ukrainie trzymamy armię Putina zdala od naszych granic, co jest w interesie, także
Idź do oryginalnego materiału