Konfederacja na celowniku PiS.
PiS udaje, iż chce tworzyć rząd z Konfederacją na równych warunkach.
W rzeczywistości PiS, w porozumieniu z byłymi politykami tej partii, zamierza przejąć kontrolę nad partią Sławomira Mentzena jeszcze w trakcie wyborów.
Strategia jest prosta – na listach Konfederacji pojawią się byli politycy PiS jak Przemysław Wipler, Jan Krzysztof Ardanowski oraz działacze młodzieżówek PiS.
Po wyborach zmuszą oni Mentzena do ustępstw lub gwałtownie przejdą w Sejmie do klubu PiS.
W ten sposób PiS zamierza powtórzyć sytuację z 2005, 2006, 2007 roku, gdy politycy LPR i Samoobrony szantażem zmusili szefów do koalicji z PiS pod groźbą opuszczenia klubów (co i tak później wielu z nich zrobiło).
O ile Mentzen ma świadomość, iż taki scenariusz mu grozi, to Krzysztof Bosak jest z nim pogodzony, a narodowcy chętnie mieszają się z byłymi politykami PiS.