Afera mailowa.
Wczoraj na jaw wyszły kolejne maile Dworczyka. Tym razem sprawa dotyczyła nowego posła Konfederacji Stanisława Tyszki.
– Mateusz, sprawa z Kukizem wygląda tak: projekt ustawy jest złożony, umówiłem się dziś na następujące terminy: pierwsze czytanie 2-3.04; drugie i trzecie 25.03. Poseł sprawozdawca – Rzymkowski. Kukizy zadowolone. Tyszka, podkreślając, iż muszą się uwiarygadniać i, iż to nic osobistego, obiecał, iż będzie się ‘uwiarygadniał’, atakując rząd ‘in corpore’ (w komplecie-red.), a nie personalnie – zobaczymy” (pisownia oryginalna-red.) – miał napisać w wiadomości do premiera Dworczyk.
Stanisław Tyszka dziś jest posłem Konfederacji, a wówczas był wicemarszałkiem Sejmu z ramienia Kukiz’15.
Po wyjściu na jaw skandalu interweniował sam Sławomir Mentzen. Choć nie wskazał o konkretną osobę to na Twitterze zapewnił, iż nie chce koalicji z PiS.
– Koalicji z PiS nie chcą wyborcy Konfederacji, działacze Konfederacji ani władze Konfederacji. Cały czas mówimy, iż chcemy zakończyć rządy PiS, a pisowców odciąć od koryta. A dziennikarze cały czas piszą bzdury o naszej koalicji z PiS. Mam wam to narysować, żebyście zrozumieli? – napisał Mentzen.
Pan Tyszka dostał zgodę od Dworczyka na uwiarygadnianie się jako opozycja. Pan dostał od Morawieckiego? https://t.co/K5BJNJoo9T
— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 6, 2023