Prokuratura wszczęła śledztwo: Chodzi o zakupiony w 2018 roku luksusowy apartament po cenie zaniżonej o około milion złotych. Warszawskie mieszkanie o powierzchni 187 metrów kwadratowych Obajtek kupił wraz z partnerką od firmy deweloperskiej Profbud za około siedem tysięcy złotych za metr, gdy cena rynkowa wynosiła około 12,5 tysiąca. Niedługo później Orlen objął sponsoringiem szkółkę piłkarską, prowadzoną przez Profbud. Jak dowiedział się Onet, śledztwo ruszyło ponownie 4,5 miesiąca temu, chociaż raport z informacją o tym opublikowano dopiero w styczniu. Sprawa jest jedną z dwustu, które zdaniem prokuratury mogły być nieprawidłowo prowadzone w czasach rządów PiS. W 2021 roku poprzednia prokuratura odmówiła podjęcia sprawy, ponieważ uznano, iż brak w niej czynów o charakterze zabronionym.
REKLAMA
Możliwe łapownictwo: Wznowione śledztwo prowadzone jest pod kątem możliwego łapownictwa na stanowisku kierowniczym. W rozmowie z Onetem rzecznik Prokuratury Krajowej Piotr Antoni Skiba powiedział, iż śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. - Trwa analiza. w tej chwili uzupełniany jest materiał dowodowy. Będą również przesłuchiwani świadkowie - powiedział prokurator. Portal dowiedział się jednak od jednego z warszawskich prokuratorów, iż śledczy nie przesłuchują Obajtka i szefa Profbudu, "bo może okazać się, iż w przyszłości trzeba będzie przedstawić im zarzuty".
Zobacz wideo Daniel Obajtek do Szymona Hołowni: Trzeba nie mieć żadnej wiedzy ekonomicznej
Więcej na ten temat przeczytasz między innymi w artykule: "Media: Orlen płacił za luksusowy apartament Daniela Obajtka na Powiślu. Podano olbrzymią kwotę czynszu".Źródła: Onet, IAR