Media komentują nową rolę Polski. „Do Europy Zachodniej to nie dotarło”

news.5v.pl 1 dzień temu

Jak podkreśliła „La Vanguardia”, prezydencja nie wiąże się z żadną realną władzą i jest zadaniem technicznym, ale „zapewnia symbolikę i widoczność, a Warszawa postrzega ją jako okazję do umocnienia swojej pozycji jako nowego geopolitycznego motoru w Europy”.

„Liberalny i proeuropejski” premier Donald Tusk stanowi wyraźny kontrast w stosunku do premiera Węgier Viktora Orbana, którego kraj przewodził Radzie UE w ubiegłym półroczu.

Francusko-niemiecki silnik Europy zatrzymał się, podczas gdy Polska, duży kraj członkowski UE, oferuje stabilną sytuację polityczną i dynamiczny rozwój gospodarczy – zauważyła Joanna Maria Stolarek z Fundacji Heinricha Boella, cytowana przez „La Vanguardię”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Przekonanie, iż Polska może odegrać rolę jako nowy znaczący gracz, nie dotarło jeszcze do Europy Zachodniej”

„Jednak przekonanie, iż Polska może odegrać rolę jako nowy znaczący gracz, nie dotarło jeszcze do Europy Zachodniej” – dodała Stolarek, która uważa, iż UE powinna wykorzystać wiedzę ekspercką Polski w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę i wyzwań związanych z bezpieczeństwem.

W ocenie katalońskiego dziennika rotacyjna prezydencja w Radzie UE „oferuje Polsce platformę do forsowania swojego programu i konsolidacji zewnętrznego przywództwa, ale cel ten może być utrudniony przez politykę wewnętrzną”.

Idź do oryginalnego materiału