Media: "Izrael gotowy do ataku na Iran". USA apelują do swoich obywateli na Bliskim Wschodzie

23 godzin temu

Amerykańscy urzędnicy zostali poinformowani, iż Izrael jest w pełni gotowy do rozpoczęcia operacji w Iranie - podały stacje CBS i NBC. Z kolei "New York Times" przekazał, iż władze w Teheranie są przygotowane do "natychmiastowego kontrataku". USA zaapelowały do swoich obywateli na Bliskim Wschodzie.

W czwartek amerykańska telewizja informacyjna CBS News powołując się na swoje "liczne źródła" przekazała, iż "Izrael jest w pełni gotowy do rozpoczęcia operacji w Iranie".

Dziennik "New York Times" dodał, iż o ile uderzenie doszłoby do skutku, Iran jest przygotowany do natychmiastowego kontrataku na Izrael.

Przypomniano, iż w zeszłym miesiącu Donald Trump przekonywał premiera Izraela Binjamina Netanjahu, żeby ten powstrzymał się od ataku, zawracając uwagę, iż realizowane są amerykańsko-irańskie rozmowy ws. porozumienia nuklearnego. - Powiedziałem mu, iż byłoby to niewłaściwe w tej chwili, ponieważ jesteśmy bardzo blisko rozwiązania - twierdził wtedy prezydent USA.

Po kilku tygodniach entuzjazm Trumpa nie jest już tak wielki. W środę sam przyznał, iż nie jest pewien, czy uda mu się przekonać Teheran, by przestał wzbogacać uran. Iran deklaruje, iż nie zgodzi się na to najważniejsze żądanie USA.

Rozmowy USA - Iran. "Utknęły w martwym punkcie"

Mimo, iż jego wysłannik na Bliski Wschód Steve Witkoff planuje przeprowadzić z Iranem szóstą rundę rozmów ws. programu nuklearnego, to - jak zaznaczył Reuters - zdaje się, iż wysiłki, których celem było osiągnięcie porozumienia "utknęły w martwym punkcie".

W środę Trump zapewniał, iż Stany Zjednoczone "nie pozwolą na to", żeby Iran opracował broń nuklearną.

ZOBACZ: Panika w Chinach. USA pokazały pocisk nuklearny stealth

Władze w Teheranie zastrzegają, iż jeżeli nie dojdzie do porozumienia, a "konflikt zostanie nam narzucony", to Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej "będzie celował we wszystkie bazy USA w krajach przyjmujących".

Trump wielokrotnie groził konsekwencjami militarnymi i gospodarczymi, o ile Teheran odrzuci porozumienie. Jednocześnie podkreślał, iż woli rozwiązanie dyplomatyczne.

Napięcia na Bliskim Wschodzie. Apel do amerykańskich obywateli

Według przewidywań w Waszyngtonie "Iran może dokonać odwetu na niektórych amerykańskich obiektach w sąsiednim Iraku". Z tego powodu w środę Stany Zjednoczone ogłosiły przygotowania do częściowej ewakuacji swojej ambasady w Bagdadzie.

Amerykański Departament Stanu powiadomił, iż zgodził się na wyjazd niektórych pracowników i ich rodzin z Bahrajnu i Kataru. Z kolei Pentagon zezwolił członkom rodzin wojskowych na dobrowolne opuszczenie lokalizacji na całym Bliskim Wschodzie.

ZOBACZ: Iran reaguje na słowa wysłannika Trumpa. "Nigdy nie zrezygnujemy"

W czwartek ambasada USA w Jerozolimie zakazała swoim pracownikom podróży poza aglomeracje Tel Awiwu, Jerozolimy i Beer Szewy z powodu wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie. Stany Zjednoczone już wcześniej poinformowały, iż wycofują część swoich dyplomatów i ich rodzin z państw regionu.

Misje dyplomatyczne i bazy wojskowe USA w regionie funkcjonują w tej chwili w stanie podwyższonej gotowości.

WIDEO: Przełom ws. Izabeli Zabłockiej. Policja zatrzymała pięć osób
Idź do oryginalnego materiału