Rządzący popierają decyzję prokuratury o postawieniu zarzutów Mateuszowi Morawieckiemu, a politycy PiS krytykują władze i oskarżają służby o upolitycznienie. "Morawiecki dostał zarzuty za kopertowe wybory. I to pewnie nie ostatnie w jego karierze" - skomentował poseł KO Zbigniew Konwiński. W obronie byłego premiera stanął Michał Dworczyk, który podkreślił, iż Morawiecki realizował konstytucyjny obowiązek.