"Rodacy opowiedzieli się za parlamentem, w którym nie dominuje jedna partia, ale w którym dominować ma współpraca" - napisał Mateusz Morawiecki, odnosząc się do decyzji prezydenta, który powierzył mu misję tworzenia rządu. Obecny premier zaprosił do współpracy "wszystkich parlamentarzystów, którzy na pierwszym miejscu stawiają Polskę".
Mateusz Morawiecki dziękuje prezydentowi. Jest zaproszenie do współpracy
W poniedziałkowym orędziu Andrzej Duda poinformował, iż powierzy misję tworzenia nowego rządu Mateuszowi Morawieckiemu.
- Decydowałem o kontynuowaniu dobrej tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu, tak jak zapowiadałem w trakcie kampanii wyborczej i tak, jak to zawsze miało miejsce od czasu uchwalenia obowiązującej Konstytucji RP - argumentował Duda.
ZOBACZ: Marek Sawicki reaguje na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy
Przed obecnym premierem trudne zadanie. By utrzymać władzę i skutecznie sprawować rządy, Morawiecki potrzebuje bezwzględnej większości w Sejmie. Oznacza to, iż powinien mieć poparcie, w którym głosów "za" będzie więcej niż "przeciw" i wstrzymujących się. Po wyborach PiS takiego poparcia nie posiada.
Morawiecki: Ma dominować współpraca
Natomiast z arytmetyki sejmowej i zapowiedzi przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy wynika, iż taką większością - dokładnie 248 mandatami - dysponuje koalicja tych trzech formacji, które jednocześnie wykluczają współpracę z PiS.
ZOBACZ: Orędzie Andrzeja Dudy. Prezydent zdecydował, kto otrzyma misję tworzenia rządu
"15 października Rodacy opowiedzieli się za parlamentem, w którym nie dominuje jedna partia, ale w którym dominować ma współpraca" - skomentował Morawiecki w serwisie X.
"Misja, jaką powierzył mi prezydent to wielki zaszczyt, ale i wyzwanie. Dziękuję prezydentowi za zaufanie. Zapraszam do współpracy wszystkich parlamentarzystów, którzy na pierwszym miejscu stawiają Polskę" - pisał dalej premier.
