Jeśli chcecie, aby w Polsce polityka była pełna nienawiści, hejtu i atakowania choćby niewinnych dzieci, to głosujcie na PiS i Solidarną Polskę. Twarzami tych obrzydliwych zachowań są tacy ludzie jak Dariusz Matecki, Tomasz Duklanowski czy Oskar Szafarowicz. Prymitywny hejt i ataki wykluczają jakikolwiek dialog z tymi ludźmi.
Sprawa śmierci dziecka posłanki Filiks, zaszczutego przez hejterów, poruszyła Polaków i sprawiła, iż w społeczeństwie rozgorzała dyskusja już nie na temat standardów polityki, ale potrzeby ukarania hejterów. Nie ma sporu wokół tego, czy takich ludzi należy karać – pytanie brzmi tylko jak wysokie powinny być wyroki, z jakiego paragrafu.
Roman Giertych zaproponował, aby był to możliwie najwyższy, wieloletni wymiar kary. Dziecku życia nic nie przywróci. Polacy powinni dostać wyraźny sygnał, iż hejt nie popłaca i kończy się w więzieniu. Bo w tej sprawie nie mówimy o zwykłych atakach politycznych – tutaj w celu uderzenia w posłankę opozycji zaatakowano dziecko. Chłopczyk nie wytrzymał owego hejtu i popełnił samobójstwo.
Dlatego twarze hejtu powinny znaleźć się w więzieniu. Kara musi mieć wymiar także odstraszający innych. jeżeli pozwolimy na mordy polityczne, to Polska niczym nie będzie się różnić od putinowskiej Rosji.