Mastalerek zareagował na słowa Tuska i… Co za rada! „Powinien wzorować się na Trumpie”

3 dni temu
Donald Tusk zaapelował do Andrzeja Dudy w pewnej sprawie, co spotkało się z nerwową reakcją Marcina Mastalerka. Współpracownik prezydenta ma dla premiera zaskakującą radę. Premier traci cierpliwość do Dudy Donald Tusk od kilku dni naciska na Andrzeja Dudę, żeby ten podpisał ustawę w sprawie zawieszenia prawa do azylu. Jest to w tej chwili kluczowa sprawa dla bezpieczeństwa narodowego, ponieważ dzięki wejściu nowego ustawodawstwa w życie rosną szanse na powstrzymanie rosyjskich szpiegów przed wtopieniem się w polskie społeczeństwo. Premier wielokrotnie uzasadniał nagłą potrzebę wdrożenia tej ustawy w życie, ale prezydent kieruje się swoim ego, wyrażając niezadowolenie z faktu, iż ktoś wywiera na nim presję. We wtorek Tusk kolejny raz zwrócił się do prezydenta, by ten zrobiła to, na czym zna się najlepiej, czyli podpisał złożonego na jego biurku dokumentu. – Ja tutaj mam, kochany panie prezydencie, może pan zobaczy, o ile kamery uchwycą, rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące tego czasowego ograniczenia prawa do składania wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej i mówiąc po polsku, w skrócie, zawieszające prawo do składania wniosków o azyl. Cały czas czekamy na pana podpis, to rozporządzenie jest gotowe. Gdyby pana podpis się pojawił choćby dzisiaj rano, w tej chwili przyjęlibyśmy to rozporządzenie – powiedział Tusk w trakcie posiedzenia rządu. Dodał następnie,
Idź do oryginalnego materiału