- Jestem sam zszokowany, iż tak gwałtownie poznali się Polacy na premierze Donaldzie Tusku i przypomnieli sobie jego poprzednie 7 lat rządów, natomiast dziś sondaże poparcia dla rządu są takie, iż de facto o ile Rafał Trzaskowski chce zostać prezydentem, to on musi ratować ten rząd, on musi ratować Platformę Obywatelską - kontynuował.
- Żadnej lektyki nie będzie, jeżeli chce być prezydentem, musi wygrać, szanse tak naprawdę są równe, a jeżeli przy takich złych sondażach dla rządu [...] kandydat Zjednoczonej Prawicy by nie wygrał, to w końcu kiedy miałby wygrać - mówił dalej.