Masowe zwolnienia w Wirtualnej Polsce bo skończyła się rządowa kasa

4 miesięcy temu

Wirtualna Polska zwalnia 120 dziennikarzy. Taka masa ludzi pracowała przy tworzeniu portalu i zarabiała niezłe pieniądze ale skąd się brały owe środki? Niewykluczone, iż były to pisowskie zlecenia.

Media uzależnione od PiS przeżywają dzisiaj dramat. Zwolnienia, redukcje, obniżki pensji, odejścia. Było przyjemnie gdy płynęła łatwa kasa a teraz wszystko się kończy. Problemem owych mediów jest właśnie uzależnienie. Łatwo wziąć, łatwo brać premię za wysoką sprzedaż ale gdy dochodzi do zderzenia z rynkiem wszystko się kończy.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Oszczędności, które chce wygenerować Wirtualna Polska tak dużymi zwolnieniami idą w miliony. Ale odejście ludzi ma swoją cenę – mniej treści, mniej odsłon, mniej przychodów i wyciek informacji o tym, co się działo w środku.

– Ci którzy z powodu braku rządowych reklam muszą zwalniać ludzi, ograniczać wydatki, zmniejszać zyski będą nas jeszcze bardziej teraz nienawidzieć. Za PiS mieli jak w raju, wystarczyło tylko czasem puścić dobry tekst o władzy, a pieniądze z podatków płynęły hojnie – skomentował sytuację w mediach Roman Giertych.

Idź do oryginalnego materiału