🧐Rząd sprzeda z krajowej rezerwy tysiąc ton masła, w celu ustabilizowania cen. Było sto konkretów na sto dni Donalda Tuska. Teraz mamy spożywczy odpowiednik: sto kostek na sto dni. Bardzo nam zależało, na takiej interwencji, by nie pozwolić spekulantom na grę ceną masła - stwierdził Donald Tusk, a jeden pan z rządu wyjaśnił, iż cena masła jest wysoka, bo, oprócz tego, iż wzrosły koszty produkcji, Polacy jedzą coraz więcej masła.