1 dzień temu
Pierwszą merytoryczną dyskusję w ramach Konwentu Marszałków Województw RP w Pałacu Herbsta w Łodzi rozpoczął Jacek Karnowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Minister omówił aktualny stan realizacji Programów Regionalnych i zachęcał do przyspieszenia tempa kontraktacji i certyfikacji środków, a tym samym zminimalizowania ryzyka utraty funduszy wynikającego z niedotrzymania terminów. Minister i marszałkowie zwracali szczególną uwagę na pojawiającą się opieszałość samorządów wchodzących w skład Miejskich Obszarów Funkcjonalnych. Otrzymują one pieniądze unijne z tzw. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, czyli przekazywane bez konkursów, ale – jak zawsze – potrzebny jest dobrze napisany wniosek. A te wnioski bywają bardzo słabe, bo na 100 punktów potrafią dostać ich kilka, albo kilkanaście. Marszałkowie zadeklarowali, iż będą zwracać uwagę takim samorządom, zachęcali do tego również ministerstwo.
Jacek Karnowski zwracał też uwagę, iż skutecznemu wydatkowaniu środków unijnych może służyć możliwość przesunięć choćby 10 procent środków posiadanych przez województwa na cele związane z mieszkalnictwem, efektywnością energetyczną i tzw. dual use, czyli na infrastrukturę i technologie, które mogą mieć zastosowanie cywilne i wojskowe.
– Proponowane przesunięcia w programach regionalnych mają charakter dwutorowy. Po pierwsze, odpowiadają na aktualne potrzeby, związane zarówno z bezpieczeństwem, jak
i rozwojem społecznym. Po drugie, umożliwiają pełne wykorzystanie rozwiązań przewidzianych w ostatnich zmianach rozporządzeń, które sprzyjają realizacji zasady n+3 – mówił minister Karnowski. – Naszym wspólnym zamiarem pozostaje utrzymanie, a tam gdzie to możliwe – przyspieszenie tempa wydatkowania oraz certyfikowania środków do Komisji Europejskiej.
Środki unijne zasilają też portfel Regionalnych Funduszów Rozwoju, o których opowiadał prezes łódzkiej jednostki – Maciej Wejman. RFR-y to instytucje, które były powoływane przez samorządy województw do zarządzania pieniędzmi pochodzącymi z instrumentów zwrotnych (głównie pożyczek) realizowanych w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych. Teraz dysponując pieniędzmi, które zostały zwrócone przez przedsiębiorców, na nowo wprowadzają je do obiegu wspierając głównie mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa poprzez oferowanie kolejnych pożyczek, poręczeń czy gwarancji. W całej Polsce jest to kwota 11 mld zł.
– To pieniądze porównywalne z tymi, jakimi dysponują duże banki – mówił Maciej Wejman. – Tylko iż nasze pożyczki są udzielane na dużo korzystniejszych warunkach.
Sam Regionalny Fundusz Rozwoju Województwa Łódzkiego dysponuje kwotą 715 mln zł. Rozporządza nimi oferując przedsiębiorcom m.in. Regionalną Pożyczkę Obrotową, Hipoteczną i Turystyczną. Ma też ofertę dla samorządów w postaci Regionalnej Pożyczki Samorządowej. Jest to preferencyjna pożyczka pozwalająca samorządom sfinansowanie wkładu własnego do projektów współfinansowanych z Funduszy Europejskich dla Łódzkiego 2021-2027.
Tekst i zdjęcia: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego
