Marsz jako sposób na oddanie hołdu powstańcom

Marsz Szlakiem Powstańców Styczniowych z Wiązownicy Kolonii do Rytwian upamiętnił 161. rocznicę wybuchu tego zrywu narodowo-wyzwoleńczego. Uczestnicy podkreślali, iż marsz jest połączeniem historii z rekreacją oraz sposobem na oddanie hołdu powstańcom, bo jako Polacy powinniśmy pamiętać o ich zasługach w drodze do niepodległości.

Poza tym trasa o długości około 17 km jest dobrym pomysłem na aktywne spędzenie soboty.

Wymarsz poprzedzony został prelekcjami historycznymi, które wygłosili przedstawiciele Stowarzyszenia „Avito Vivit Honore.” Paweł Staszczak mówił o roli kobiet w powstaniu styczniowym, a Paweł Krakowiak o tym, jak zdobywano pieniądze na działania powstańcze, co w zaborze rosyjskim było bardzo trudne. – Były to rekwizycje kas skarbowych oraz zbiórki od osób fizycznych, a także zapoczątkowano tymczasową pożyczkę, która miała być zamieniona na pożyczkę stałą. Jednak z powodu upadku powstania nigdy nie została zrealizowana – tłumaczy.

Burmistrz Staszowa Leszek Kopeć zwrócił uwagę, iż takie wydarzenia jak Marsz Szlakiem Powstańców Styczniowych przypominają o bohaterach oraz podkreślają wagę tamtych wydarzeń. – Ten zryw narodowy pokazał, iż Polacy to silny naród i zawsze potrafi się zjednoczyć w trudnych sytuacjach – podkreślił.

Wójt gminy Rytwiany Grzegorz Forkasiewicz stwierdził, iż Marsz Szlakiem Powstańców to żywa lekcja historii, która integruje ludzi wokół ważnego wydarzenia w naszych dziejach. Dlatego należy kontynuować takie inicjatywy.

W marszu po raz pierwszy wzięli udział przedstawiciele klasy mundurowej Liceum Ogólnokształcącego w Staszowie. Nauczyciel Sylwester Poziomek podkreślił, iż dla młodzieży jest to okazja, aby w inny, niż tradycyjny sposób zapoznać się z historią, która miała znaczenie nie tylko lokalne, ale ogólnopolskie.

W otwarciu marszu wzięli również udział przedstawiciele grupy rekonstrukcji historycznej ze Staszowa, ubrani w stroje z epoki. Paweł Ciepiela zaprezentował broń, jaką w tamtym czasie dysponowali powstańcy, oddano też symboliczny wystrzał.

Na trasie, przy mogile powstańców znajdującej się w lesie pomiędzy Strzegomiem, a Rytwianami odbyły się uroczystości patriotyczne, a następnie złożono wiązanki kwiatów. Na zakończenie przy ruinach zamku w Rytwianach wszyscy spotkali się przy wspólnym ognisku, wystąpi też zespól sygnalistów myśliwskich „Raróg”.

Marsz Szlakiem Powstańców Styczniowych zorganizowano po raz 9. dla upamiętnienia bitew m.in pod Staszowem, Rybnicą i Jurkowicami.