Marsz Autonomii Śląska w Katowicach: Kpili z prezydenta Andrzeja Dudy. „Rozhisteryzowane dziecko”

2 miesięcy temu

Dzisiaj ulicami Katowic przeszedł Marsz Autonomii Śląska. Na pierwszy plan wybijała się postać prezydenta Andrzeja Dudy, z którego kpiono podczas marszu. Samochód, który prowadził pochód, wiózł instalację przedstawiającą prezydenta w roli niezadowolonego dziecka. Po bokach pojazdu pojawiły się plakaty porównujące Andrzeja Dudę do Władimira Putina. Jeden był przedstawiony jako specjalista od historii Śląska, drugi od historii Ukrainy.

Marsz Autonomii Śląska 2024 / fot. InfoKatowice.pl
1 of 36
Jerzy Gorzelik / fot. InfoKatowice.pl
Jerzy Gorzelik / fot. InfoKatowice.pl
Jerzy Gorzelik / fot. InfoKatowice.pl
Jerzy Gorzelik / fot. InfoKatowice.pl

„Czuję, iż muszę tutaj być, żeby pokazać, iż Ślązaków trochę jest” – mówił nam jeden z uczestników wydarzenia, który podkreślił, iż autonomia nie jest dla niego ważna. „Pokazanie, iż jestem Ślązakiem, okazanie swojej tożsamości” – dodał.

Byli też tacy, którzy od wielu lat przyjeżdżają na marsz do Katowic. „Jeżeli nie będzie dalej kultywowana tradycja, kultura śląska, to to zaniknie. Poza tym ludzie czują się Ślązakami wewnętrznie. To się ma albo tego się nie ma” – mówił Andrzej, mieszkaniec Pszczyny, podkreślając, iż autonomia tak, ale nie separacja od państwa polskiego. „Skąd jest autonomia? Śląskowi autonomię przyznała Polska” – dodał.

Autonomia – krzyczeli w Katowicach

Tłumy przeszły dzisiaj przez ulice Katowic, krzycząc, iż „autonomia to nie skrajność, autonomia to normalność”. Wygłoszono wiele gorzkich słów pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy.

„Myślę, iż to jest frekwencja jak w poprzednich latach, tutaj nie ma spadku, zawsze liczymy na nowych uczestników” – powiedział Marek Nowara z Ruchu Autonomii Śląska. Zapytaliśmy o porównanie Andrzeja Dudy do Władimira Putina.

1 of 2

„Zawsze mamy element takiej satyry politycznej, który jedzie na początku, na tej lawecie. Z tego co pamiętam, rok temu też się pojawiało to porównanie” – wyjaśniał Nowara. Na lawecie pojawiła się także instalacja „artystyczna” z wizerunkiem prezydenta RP, przedstawiając go jako małe dziecko leżące na łóżku obok misia. „To jest jakby stały nasz punkt programu. Zawsze odnosimy się do pewnych bieżących wydarzeń” – tłumaczył członek RAŚ.

Jerzy Gorzelik z RAŚ mówił wprost, iż uzasadnienie weta prezydenta Dudy, które ostatecznie zablokowało uznanie języka śląskiego jako języka regionalnego wzbudziło kontrowersje.

Jerzy Gorzelik / fot. InfoKatowice.pl

„Była w nim mowa o działaniach hybrydowych, w które jakoś ta śląska sprawa miała być uwikłana. No to przedstawiliśmy pana prezydenta zgodnie z klimatem tego uzasadnienia jako rozhisteryzowanego dzieciaka na łóżku, który boi się działań hybrydowych zyskujących postać śląskiej godki” – tłumaczył Gorzelik.

Idź do oryginalnego materiału