Mateusz Morawiecki zgodził się osobiście w imieniu rządu PiS na wiele trudnych do zaakceptowania przez Polaków zapisów unijnych. Jego próby obciążania opozycji za własne decyzje są żałosne – oceniają ludowcy.
– Premier Morawiecki podpisuje dokumenty, których widocznie nie czyta. Na pakiet FitFor55 zgodził się polski rząd, tak samo jak na powiązanie wypłat środków europejskich z praworządnością. To są decyzje polityków PiS – powiedział Marek Sawicki.
PiS próbuje udawać, iż Unia Europejska jest zła a tymczasem partia ta zgodziła się na wiele bardzo niekorzystnych lub trudnych do zaakceptowania zapisów w prawie unijnym – trafnie zauważa PSL.