Marek Sawicki nie może znieść, iż w mediach tak dużo o potencjalnych kandydatach KO na prezydenta. – Transmisje realizowane są po godzinie, po dwie, po trzy – pożalił się. Trzaskowski nie ma szans u Sawickiego Marek Sawicki nie od wczoraj ma jakiś problem z Rafałem Trzaskowskim. Doświadczony polityk PSL już kilka razy w ciągu ostatnich miesięcy dość krytycznie wyrażał się na temat potencjalnego kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, jakby uwierzył w PiS-owską propagandę wg. której Trzaskowski biega po warszawskich urzędach przebrany za diabła i zdejmuje krzyże. Swoją drogą ten temat będzie bankowo wałkowany przez kandydata PiS, szczególnie jeżeli zostanie nim Przemysław Czarnek. W środę Marek Sawicki był gościem RMF FM. Jednym z poruszonych tematów były oczywiście wybory prezydenckie i potencjalni kandydaci. Poseł PSL od razu zapowiedział, iż w razie czego, Trzaskowski nie będzie mógł liczyć na jego głos. – W II turze wyborów prezydenckich nie zagłosuję na prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Nie mogę głosować na osoby, które są światopoglądowo po innej stronie niż ja. […] I chcę wyraźnie podkreślić, iż w Polsce nie mamy tylko i wyłącznie czarnych i białych, jest ogromnie dużo szarości. Spośród kandydatów można wybrać takiego, który będzie bardziej tolerancyjny, bardziej w tym w odcieniu szarości, a nie