Marek Borowski komentuję sprawę napadu policji na panią Joannę: to barbarzyństwo!

1 rok temu

Senator Marek Borowski bardzo ostro skomentował sprawę ataku policji na panią Joannę w szpitalu:

– Było tak: roztrzęsiona kobieta dzwoni do lekarza. Lekarz podejrzewa, iż jest ryzyko popełnienia samobójstwa. Dzwoni na numer 112, u kobiety pojawia się karetka I patrol policji. Do tego momentu wszystko działa prawidłowo. Kobieta informuje, iż nie zamierza popełnić samobójstwa. W tym momencie policjanci powinni pozostawić kobietę w rękach lekarzy, zasalutować i oddalić się, celem wykonywania swoich podstawowych zadań, czyli zapobiegania i zwalczania przestępczości. Ale nie! Ponieważ kobieta poinformowała, iż w swoim czasie zażyła tabletkę poronną, policjanci zastrzygli uszami, bo zwietrzyli straszliwe przestępstwo. I dalejże ścigać „sprawczynię”, z rozbieraniem, przysiadami, pokasływaniem, zabieraniem laptopa i telefonu włącznie. Z tym, iż to nie był pojedynczy wybryk. To jest konsekwencja barbarzyńskiego prawa antyaborcyjnego i tępej jego realizacji przez policję, działającą za przyzwoleniem i błogosławieństwem komendanta Szymczyka, gorliwego wykonawcy antykobiecej polityki PiSu – napisał Marek Borowski.

Trudno to lepiej ująć.

Było tak: roztrzęsiona kobieta dzwoni do lekarza. Lekarz podejrzewa, iż jest ryzyko popełnienia samobójstwa. Dzwoni na numer 112, u kobiety pojawia się karetka I patrol policji. Do tego momentu wszystko działa prawidłowo. Kobieta informuje, iż nie zamierza popełnić samobójstwa. W…

— Marek Borowski (@MarekBorowski) July 21, 2023

Idź do oryginalnego materiału