Marcin Przydacz o krytyce wizyty Andrzeja Dudy w USA. "Być może zazdroszczą"

2 godzin temu
Były wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz w rozmowie z "Onet Rano." bronił wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych i jego spotkania z Donaldem Trumpem. Podkreślał, iż choć spotkanie było krótsze niż planowano, miało ono znaczenie dla relacji transatlantyckich. — Jak rozumiem, ktoś chce krytykować prezydenta Dudę, zawsze się znajdzie argument. Być może zazdroszczą, iż jednak jest aktywny i potrafi to robić dla dobra Polski — powiedział. Krytycznie odniósł się również do polityki zagranicznej Donalda Tuska, sugerując, iż jego relacje z Trumpem są "chłodne".
Idź do oryginalnego materiału