Marcin Kierwiński pozwie dziennikarzy i polityków. Zdradził jedno nazwisko

news.5v.pl 1 tydzień temu

W mediach społecznościowych pojawiły się spekulacje, iż szef MSWiA Marcin Kierwiński podczas obchodów Dnia Strażaka był pod wpływem alkoholu. W rozmowie z Onetem minister przekonywał, iż był trzeźwy. — Musiałbym być pozbawiony rozsądku, aby przyjść pod wpływem alkoholu na uroczystość, w których bierze udział 150 osób, w tym najważniejsi ludzie w kraju. Zarzucanie mi tego jest podłe — dodał minister. Polityk dodał też wymowny wpis, w którym pokazał rezultat badania alkomatem. Wynik potwierdza, iż był całkowicie trzeźwy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mimo to, wystąpienie Marcina Kierwińskiego wywołało ogromne poruszenie w sieci.

W szczególnie mocnych słowach skomentował wpisy, których autorem był Jacek Protasiewicz. Były wicewojewoda dolnośląski napisał m.in., iż Kierwiński podczas przemówienia „był napruty jak Messerschmitt”. „Poziom wpisów, które zamieszcza, pokazuje, iż ma ze sobą jakiś bardzo poważny problem” — stwierdził szef MSWiA.

Polityk gwałtownie zapowiedział, iż pozwie osoby, które naruszyły jego dobra osobiste. Teraz dodaje, iż pozwy są już gotowe. Pozwy mają trafić do dwóch polityków i dwóch dziennikarzy.

„Rzeczpospolita” podawała wcześniej, iż pozwów mogą spodziewać się m.in. Samuel Pereira, Stanisław Tyszka, Jacek Protasiewicz i Jacek Ozdoba.

Idź do oryginalnego materiału