Marcin Bogdan: Ślepy los

solidarni2010.pl 2 dni temu
Felietony
Marcin Bogdan: Ślepy los
data:16 października 2025 Redaktor: GKut

...


Chleba i igrzysk (łac. panem et circenses), to słynne powiedzenie rzymskiego poety Juwenalisa ma po dzień dzisiejszy wielu zwolenników. Najlepsze są takie igrzyska, w których każdy może wziąć udział. Formą takich ogólnodostępnych igrzysk są różnego rodzaju gry liczbowe, gdzie nie decyduje wiedza czy tężyzna fizyczna, ale ślepy los. Los ślepy, czyli niezależny od czyjejś woli i czyichś starań, ślepy, bo nieprzewidywalny. Dlatego rządzący zaproponowali społeczeństwu grę o nazwie POlotek.

Zasady są proste, aby wygrać w POlotka należy odgadnąć minimum trzy liczby spośród pięciu wybranych z określonego zakresu. W regulaminie POlotka zapisano jednak, iż tylko dwie z tych pięciu liczb będą losowane a pozostałe trzy będzie wskazywać komisja przyjmująca od grających wypełnione kupony. Czy ktoś z czytelników zdecydowałby się na udział w takiej grze? To był oczywiście tylko żart wymyślony na potrzeby tego felietonu. Ale nawet, gdyby to nie był żart, to mowa tu o grze liczbowej, w której udział zależy od naszej decyzji, od naszego wyboru. jeżeli zasady gry są niesprawiedliwe, wręcz nieuczciwe, nie musimy brać w niej udziału. Ale to, czy staniemy kiedyś przed sądem, niezależnie czy jako oskarżeni czy pokrzywdzeni, może zależeć od splotu życiowych okoliczności. Czy ktoś z czytelników chciałby, żeby skład sędziowski, który będzie rozpatrywał jego sprawę, był kompletowany według zasad podobnych jak w grze w POlotka? A to właśnie takie zasady chce wprowadzić minister Żurek.

Sędziowie powinni być niezawiśli. Niezawiśli to znaczy niezależni, a co za tym idzie bezstronni. Kluczową kwestią zapewniającą niezawisłość sędziów jest wyeliminowanie jakiejkolwiek formy manualnego przydzielania spraw. W Polsce zadanie to spełnia uchwalona w roku 2018, czyli za rządów Zjednoczonej Pawicy, ustawa o Systemie Losowego Przydziału Spraw (SLPS). Choć system ten spełnia swoje zadanie, sprawy są automatycznie rozdzielane według algorytmu, co pozwala unikać zarzutów o manualne sterowanie, to jednak część Temidy, ta wspierająca rządy Tuska, system SLPS nazywa pogardliwie Ziobrolotkiem. Minister Żurek od pogardy przeszedł do czynów i ogłosił, iż system losowego przydziału sędziów będzie, a jakże, dalej obowiązywał, ale będzie dotyczył tylko jednego członka trzyosobowego składu orzekającego, referenta. Pozostałych dwóch członków składu wskaże / deleguje / mianuje przewodniczący wydziału sądu, który sam jest mianowany przez prezesa tegoż sądu. Dla pełnej jasności należy dodać, iż do wydania wyroku nie jest wymagana jednomyślność, wyroki zapadają zwykłą większością głosów, czyli 2:1. Wystarczy, iż dwóch mianowanych sędziów będzie zgodnych i po sprawie. Przepraszam, chciałem napisać: i mamy wyrok w sprawie. Taki wyrok jaka wygrana w POlotku.

Działania Żurka to już nie jest naginanie czy omijanie prawa. To łamanie prawa, to jawne gwałcenie zasady „lawful judge” („prawowity sędzia”), która oznacza, iż „każdy obywatel ma prawo do rozpatrzenia jego sprawy przez sędziego lub sąd wyznaczony zgodnie z prawem – to znaczy zgodnie z góry ustalonymi, obiektywnymi zasadami, a nie „ad hoc” ani „ręcznie” przez kogokolwiek”. Zasada „lawful judge” wynika wprost z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, która w art. 6 ust. 1 stanowi, że: „Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy (...) przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą”. Zasada „lawful judge” obowiązuje w większości cywilizowanych państw Europy. Zasada ta nie oznacza, iż system przydziału spraw musi być w pełni losowy. Wystarczy, iż jest quasi-losowy, to znaczy, iż sprawy są przydzielane według wcześniej ustalonych, obiektywnych kryteriów (np. rotacja, algorytm, kolejność wpływu, kolejność alfabetyczna). Ale w żadnym razie nie może być przydzielania sędziów do danej sprawy „ręcznie” przez przełożonych !

  • Niemcy: Każdy sąd musi mieć tzw. Geschäftsverteilungsplan, czyli roczny plan przydziału spraw.Sprawy muszą być przydzielane według wcześniej ustalonych, obiektywnych kryteriów, np. rotacja, kolejność wpływu. Ręczne przydzielanie spraw narusza prawo i prowadzi do nieważności wyroku.
  • Włochy: stnieje obowiązek przydziału spraw według reguł ustalonych z wyprzedzeniem. Wdrożony jest system automatycznego przydzielania spraw.
  • Hiszpania: Sprawy przydzielane są zgodnie z rocznymi planami pracy sądów. Sędziowie nie mogą być przydzielani „ręcznie” do konkretnych spraw. W sądach cywilnych obowiązuje informatyczny system zarządzania spawami.
  • Słowenia: Sprawy przydzielane są według kolejności a więc zgodnie z datą wpływu sprawy. Następnie brana jest pod uwagę kolejność alfabetyczna inicjałów nazwisk sędziów. Istnieją dodatkowe zasady na okoliczność, gdy kilka spraw wypadnie tego samego dnia, gdy sędzia jest nieobecny, gdy obciążenie sprawami jest nierówne, itp.System został tak zaprojektowany, aby nikt nie mógł manipulować przydziałem spraw.

Uwaga: W roku 2024 Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził naruszenie przez

Słowenię zasady „lawful judge”, gdyż w jednej sprawie, jeden sędzia został przydzielony

do tej sprawy „ręcznie”, wbrew opisanym regułom.

Litwa: Przydzielanie spraw jest realizowane przez w pełni automatyczny system „Liteko” Do każdej sprawy sędziowie przydzielani są losowo spośród wszystkich dostępnych. System obowiązujący na Litwie uznawany jest za wzorcowy w Unii Europejskiej.

A w Polsce? W Polsce już czas podać panu Żurkowi czarną polewkę. A najlepiej całemu rządowi.

Marcin Bogdan

***
Od redakcji:
Przypomianmy, iż można nabyć książkę Marcina Bogdana "OSTATNIE LATA POLSKI W FELIETONACH"

Osoby, które są zainteresowane posiadaniem książki, prosimy o dobrowolną wpłatę na cele statutowe Stowarzyszenia Solidarni2010 oraz przesłanie informacji na adres [email protected]

Oto nr konta:

67 2490 0005 0000 4520 4582 2486

Książka wydana została staraniem i środkami członków Stowarzyszenia Solidarni 2010 w ramach działań statutowych.

Idź do oryginalnego materiału