Marcin Bogdan: Panie Generale! Oddaję się pod Pana dowództwo!

Panie Tusk, uczciwi mają się czego bać. Mają prawo bać się oszustów, notorycznych kłamców, ludzi podłych, pozbawionych wszelkich zasad, ludzi opętanych rządzą władzy i potrzebą zemsty. Podzielone przez pana polskie społeczeństwo zawarło swoisty sojusz ponad podziałami. Polacy, podzieleni i nieufni wobec siebie nawzajem, zgłosili się gremialnie do komisji wyborczych, by jako członkowie tych komisji bądź mężowie zaufania patrzeć sobie nawzajem na ręce, by przypilnować tych wyborów. Zgłosili się ludzie o różnych poglądach, w różnym wieku, o różnej pozycji społecznej i różnym wykształceniu. Zgłosili się ludzie reprezentujący komitety wyborcze wszystkich kandydatów zgłoszonych do wyborów na Urząd Prezydenta Polski. Patrzyli sobie na ręce, pilnowali tych wyborów do ostatniego momentu, do momentu podpisania protokołów i zabrania worków z głosami przez podległych Panu urzędników i podległe rządowi służby mundurowe. I niech Pan nie mówi, iż worki z głosami są bezpieczne, gdyż są pod nadzorem służb czy też niezależnej kancelarii prawnej mecenasa Giertycha.
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem ponownego przeliczenia głosów dokonuje ta sama Obwodowa Komisja Wyborcza (OKW), która liczyła głosy w dniu wyborów. Ale zgodnie z tym samym prawem Sąd – Najwyższy lub niższej instancji – może zadecydować o powołaniu nowej komisji lub częściowej zmianie jej składu. Sąd może podjąć taką decyzję gdy „istnieje podejrzenie błędów lub nadużyć”. Członków nowej komisji powołuje komisarz wyborczy. Komisja dokonująca ponownego liczenia głosów działa „pod ścisłym nadzorem sądu”. Oczywiście sądu, w którym zasiadają wyłącznie paleo-sędziowie, gdyż sądy, w których zasiadają neo-sędziowie sądami nie są.
21 czerwca 2025 roku w godzinach popołudniowych Generał Andrzej Bartkowiak napisał w mediach społecznościowych:
Panie Generale ! Oddaję się pod Pana dowództwo !
Panie Generale, tak, to już czas, proszę podać niezbędne kontakty, adresy mailowe, telefony, gdzie mogą zgłaszać się Polacy, którzy pod Pana Dowództwem gotowi są stanąć na straży wyników wyborów prezydenckich, gotowi są bronić demokracji i suwerenności Polski.
Ku chwale ojczyzny ! Niech żyje Polska i Polacy! Tak nam dopomóż Bóg !
Marcin Bogdan
Osoby, które są zainteresowane posiadaniem książki, prosimy o dobrowolną wpłatę na cele statutowe Stowarzyszenia Solidarni2010 oraz przesłanie informacji na adres [email protected]
Oto nr konta:
67 2490 0005 0000 4520 4582 2486
Książka wydana została staraniem i środkami członków Stowarzyszenia Solidarni 2010 w ramach działań statutowych.