Marcin Bogdan: 5,19

Przyjrzyjmy się zatem faktom. Te słynne słowa Tusk wypowiedział w dniu 24 stycznia 2023 roku. Tego dnia baryłka ropy brent (EB) kosztowała 86,31 USD a dolar amerykański kosztował 4,35 zł. Łatwo więc policzyć, iż baryłka ropy kosztowała 375,45 zł, a ponieważ baryłka to 159 litrów, to oznacza, iż 24.01.2023 jeden litr nieprzetworzonej ropy brent kosztował 2,36 zł.

Porównajmy to z obecnym rokiem 2025. Jako punkt odniesienia przyjąłem datę 1 maja, kiedy to Polacy masowo wyruszyli w trasy na długi weekend i cena paliwa była dla wielu z nas szalenie istotna. Tego dnia baryłka ropy brent (EB) kosztowała 61,11 USD a dolar amerykański kosztował 3,80 zł. Łatwo więc policzyć, iż baryłka ropy kosztowała 232,22 zł, a ponieważ baryłka to 159 litrów, to oznacza, iż 01.05.2025 jeden litr nieprzetworzonej ropy brent kosztował 1,46 zł .

Skoro przy zakupie na giełdzie jeden litr nieprzetworzonej ropy jest dzisiaj dla polskiego nabywcy tańszy o 38,12% w stosunku do ceny z dnia złożonej przez Tuska deklaracji, to można w uproszczeniu przyjąć, iż benzyna w detalu też powinna być dzisiaj tańsza o 38,12%. Skoro 24 stycznia 2023 cena benzyny PB 95 wynosiła 6,57 zł, to 1 maja 2025 roku należałoby oczekiwać ceny 4,06 zł.

Jednak sprawa jest zbyt poważna, by stosować uproszczenia. Dlatego przyjrzyjmy się, jakie są składowe ceny benzyny, jakie czynniki budują cenę benzyny w stosunku do pierwotnych kosztów zakupu ropy. Są to mianowicie:

1. Koszty przerobu ropy w rafinerii
2. Akcyza
3. Opłata paliwowa
4. Opłata emisyjna
5. Marża stacji benzynowej
6. Podatek VAT

Wszystkie podane składowe od drugiej do szóstej są procentowe, czyli ich wielkość jest pochodną pierwotnej ceny zakupu ropy. Tylko czynnik pierwszy, koszty przerobu, jest czynnikiem niezależnym od ceny zakupu. Czy ropa w zakupie była droższa, czy teraz jest tańsza, to koszty jej przerobu nie uległy istotnej zmianie. W styczniu 2023 roku cena hurtowa w rafinerii wynosiła 3,52 zł. Cena detaliczna benzyny PB95 na stacjach benzynowych wynosiła zaś średnio 6,57 zł za litr. Tak więc koszt przerobu wynosił 3,52 zł – 2,36 zł = 1,16 zł za litr a cena detaliczna była wyższa od ceny hurtowej (6,57/3,52) o 86,6% ze względu na naliczone procentowo podatki i marże opisane w punktach 2 – 6.

Przejdźmy teraz do bieżącego roku, do danych z 1 maja 2025. jeżeli wyliczony wcześniej koszt przerobu dodamy do obecnej ceny ropy nieprzetworzonej (1,16 zł + 1,46 zł ) to otrzymamy cenę hurtową 2,62 zł, którą w tej chwili powinny oferować rafinerie. jeżeli do tej ceny hurtowej doliczymy podatki i marże w analogicznej wysokości 86,6%, to cena detaliczna benzyny PB95 powinna wynosić 4,89 zł. Tyle powinniśmy płacić w tej chwili za litr paliwa na stacjach benzynowych a płacimy prawie 6 zł.

Gdyby dzisiaj rządziła Zjednoczona prawica to benzyna byłaby po 4,89 złzł. I to mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością. Ale wyborcy uwierzyli w populistyczne zagrywki Tuska, niemające nic wspólnego z ekonomią i elementarną arytmetyką. Bo przecież gdyby Tusk mówił wtedy prawdę, gdyby opierał się na jakichś realnych wyliczeniach, gdyby wtedy 24 stycznia 2023 roku benzyna mogła kosztować 5,19 zł, to teraz - per analogiam - kosztowałaby 3,51 zł.

Liczby nie kłamią, za to politycy, szczególnie politycy ……..…….

Czemu wyborcy wierzą politykom a nie liczbom?

Czemu liczby w ustach polityków stają się kłamstwem?

Marcin Bogdan