[Counter-Box id="1"]
Manowska była wiceministrem spraw wewnętrznych a rzecznik prasowy wiceministrem spraw zagranicznych. Oboje są członkami pisowskiego układu władzy i nie mają nic wspólnego z niezależnością. Ośmieszają jedynie Sąd Najwyższy.
Rząd Donalda Tuska powinien podjąć zdecydowane działania na rzecz przywrócenia praworządności w Polsce. Krokiem ku temu musi być zarówno rozwiązanie TK Łże-Julii jak i pozbawienie wszelkich uprawnień neo-sędziów, którzy tak naprawdę nie są sędziami w Sądzie Najwyższym.
Dzisiaj mamy tak naprawdę próbę puczu, czyli niedopuszczenia do realizacji woli narodu w postaci wolnych wyborów. To najcięższa ze zbrodni, jaką można sobie wyobrazić. Wszelkie wypowiedzi Manowskiej czy rzecznika SN są jedynie kompromitacją dla Sądu Najwyższego a ich tylko pogrążają.
Dość tego! Odejdźcie sami, zanim nie upomni się o to naród, który zdecydował w wyborach.