Wyrokiem sądu, określenie „faszysta” jest dopuszczalne wobec kogoś, kto mówi jak faszysta, zachowuje się jak faszysta i posługuje się faszystowskimi symbolami. Czy zatem określenia „oszust”, „złodziej”, „malwersant” lub „drogowy zabójca” są zbyt dosadne wobec tych, którzy na oczach świadków dopuścili się zarzucanych im czynów?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Mamy problem z domniemaniem niewinności
Powiązane
Skandaliczne słowa o Lechu Kaczyńskim. Sąd zmienia wyrok
42 minut temu
Obawy przed Rosją, apel szefa NATO. "400 proc. więcej"
45 minut temu
Polecane
Patent na studenta? Zwiększyć stypendia
53 minut temu
Przedsiębiorstwa aktywne w 1 kwartale 2025 r.
1 godzina temu
Wiadomości Statystyczne. The Polish Statistician nr 5/2025
1 godzina temu