Mamy nowy sondaż, który jest alarmem dla Tuska. Kaczyński ma powody do radości

news.5v.pl 1 tydzień temu

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się na początku września, na pierwszym miejscu uplasowałaby się Koalicja Obywatelska z wynikiem 31,3 proc. – wynika z sondażu Opinie24, który dotarł do naTemat. Jednak tuż za formacją Donalda Tuska plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z 30,8 proc. poparcia. Jak informuje pracownia, partia Jarosława Kaczyńskiego – choć druga – rośnie w siłę.

Nowy sondaż Opinie24 wskazuje, iż różnica poparcia między Koalicją Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością w ciągu miesiąca stopniała do 0,5 punktu procentowego. Choć KO przez cały czas jest na pierwszym miejscu, w porównaniu do badania z początku sierpnia straciła 2,6 punkty procentowe. Z kolei PiS idzie w przeciwnym kierunku – przez cztery tygodnie zyskał 3 punkty procentowe poparcia.
Sondaż. Jak wygląda poparcie mniejszych partii?
Podium zamyka Konfederacja z wynikiem 12,3 proc. (bez zmian). Czwarte miejsce należy do Trzeciej Drogi, czyli koalicji Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego, które razem uzbierały 10,5 proc. poparcia. Piąta lokata należy do Lewicy z poparciem 9,1 proc. respondentów.
Inną partię popiera 0,7 proc. ankietowanych. Z kolei niezdecydowanych jest 5,3 proc. badanych. Pewny udział w wyborach deklaruje minimalnie więcej niż co druga zapytana osoba: 51 proc. Natomiast jedna czwarta respondentów – 25 proc. – „raczej” poszłaby do urn.
Rezultaty sondażu komentuje szefowa Opinie24 Urszula Krassowska.
„Wyniki wrześniowego badania nie przynoszą rządzącym dobrych wiadomości. Koalicja Obywatelska wyprzedza Prawo i Sprawiedliwość jedynie minimalnie, a można choćby powiedzieć, iż poparcie obu ugrupowań się zrównuje. Co więcej, PiS notuje drugi z rzędu wzrost, podczas gdy, po sierpniowym wzroście, poparcie Koalicji Obywatelskiej nieznacznie spada. Chociaż nie są to duże zmiany, to nie należy ich lekceważyć” – ocenia Krassowska, dyrektor badań społecznych.
Badanie przeprowadzono w dniach 3-5 września 2024 r. techniką CATI na reprezentatywnej próbie 1000 pełnoletnich mieszkańców Polski.

Idź do oryginalnego materiału