Jak na portalu X poinformował Radosław Karbowski, Kinga Gajewska pobiera z Sejmu 4 tys. złotych na wynajem mieszkania w Warszawie. Z kolei wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha otrzymuje na ten cel 3750 złotych miesięcznie. Internauta zaznaczył, iż dane, które posiada, pochodzą Kancelarii Sejmu i obejmowały posłów, którzy korzystali z tego przywileju na dzień 31 sierpnia 2024 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Mamy kredyt, a straciliśmy pracę. Co w takiej sytuacji zrobić? Ekspert wyjaśnia: Po pierwsze nie wolno się wstydzić
Są małżeństwem i oboje pobierają dodatek na mieszkanie. "Jedno dwupokojowe mieszkanie"
W opublikowanym przez Radosława Karbowskiego poście pojawiła się również informacja, iż w 2023 roku przed wyborami parlamentarnymi Kinga Gajewska zadeklarowała, ze mieszka w Błoniu. Według map Google podróż do Sejmu pociągiem powinna zajmować około godziny. Oprócz tego poprosił posłankę o komentarz, jednak go nie otrzymał. Polityczka odniosła się do sprawy w późniejszej rozmowie z Interią.
Kinga Gajewska wyjaśniła, iż każdemu posłowi spoza Warszawy przysługuje prawo do ryczałtu na wynajem mieszkania lub mieszkania w hotelu. - Wynajmujemy z mężem w Warszawie jedno dwupokojowe mieszkanie, umiejscowione w pobliżu Sejmu, żłobka i przedszkola dzieci - powiedziała. Para wzięła ślub w 2018 roku i doczekała się trójki pociech. Posłanka przyznała, iż mimo wysokiego dodatku wciąż muszą dopłacać do wynajmu, gdyż czynsz w okolicy Sejmu jest wysoki. Zdementowała plotkę, iż posiada lokal pod stolicą. Zamiast tego wraz z mężem budują dom, do którego planują się przeprowadzić, kiedy zostanie skończony. Do sprawy na X odniósł się również Arkadiusz Myrcha.
A mnie zastanawia, dlaczego świadczenie przysługujące od lat ok. 500 parlamentarzystom (hotel poselski lub ryczałt) zostało opatrzone wyłącznie naszymi zdjęciami i nazwiskami. Szanuje Pana pracę, ale takimi 'eksperymentami' wyrządza Pan krzywdę, przysłaniając idee samej informacji publicznej. Niemniej powodzenia w dalszej pracy
- napisał.
Dodatek na mieszkanie dla posłów. Może wynieść choćby 4 tys. złotych miesięcznie
Wedle uchwały nr 39 Prezydium Sejmu z 10 grudnia 1997 roku posłowie niezameldowani w Warszawie, którzy nie mają również prawa do lokalu w tymże mieście, mogą skorzystać z zakwaterowania w Domu Poselskim. W przypadku braku takiej możliwości drugą opcją jest wynajęcie kwatery prywatnej, czyli mieszkania, na które otrzymają do 4 tysięcy złotych miesięcznie. Jego post zyskał ponad 1,2 miliony wyświetleń i został udostępniony ponad 2 tysiące razy. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.