Małe sklepy przed wyzwaniem systemu kaucyjnego – technologia musi dopasować się do realiów

6 godzin temu
Czas3 min

Pierwsze tygodnie funkcjonowania systemu kaucyjnego pokazują skalę wyzwań, przed którymi stoją małe sklepy. najważniejsze okazuje się nie tyle samo wdrożenie technologii, ile dostosowanie jej do realiów lokalnego handlu, w którym liczą się prostota, czas i płynność finansowa – wynika z obserwacji Centrum Innowacji Retail COMP S.A.

Z badania przeprowadzonego przez Centrum Badawczo-Rozwojowe Biqstat wynika, iż prawie połowa respondentów obawia się wzrostu cen produktów spowodowanego wprowadzeniem systemu kaucyjnego, a 6 na 10 badanych planuje zawsze oddawać opakowania w celu odzyskania kaucji.

Każdy metr kwadratowy na wagę złota

Dla małych sklepów system kaucyjny stanowi nie tylko zmianę proceduralną, ale także kulturową. Zmienia sposób, w jaki postrzegają codzienną sprzedaż, kontakt z klientem i zarządzanie zapleczem. O ile w dużych marketach instalacja automatu do przyjmowania opakowań czy wyznaczenie miejsca na ich przechowywanie nie stanowi problemu, o tyle w mniejszych sklepach każdy metr kwadratowy jest na wagę złota.

W takich miejscach liczy się każdy ruch i każda sekunda, a proces przyjmowania opakowań musi być tak prosty, jak wydanie reszty. Na rynku funkcjonują rozwiązania, które nie wymagają od właścicieli rewolucji technologicznej. Zamiast inwestować w kosztowne automaty, małe sklepy mogą korzystać z prostych narzędzi umożliwiających rejestrację opakowań w systemie sprzedażowym lub przy pomocy kasy fiskalnej.

Zbiórka ręczna bez dodatkowego sprzętu

Dzięki prostym narzędziom możliwa jest zbiórka ręczna, bez konieczności kupowania dodatkowego sprzętu. Co istotne, takie podejście pozwala detalistom rejestrować, a następnie monitorować wszelkie zdarzenia związane z obiegiem kaucji i utrzymać kontrolę nad procesem oraz uniknąć zatorów finansowych, zwłaszcza iż rozliczenia z operatorami mogą odbywać się cyklicznie, choćby co tydzień.

Grzegorz Podziewski, dyrektor Centrum Innowacji Retail COMP S.A., zwrócił uwagę na aspekt relacji z klientem: „Nasze pierwsze obserwacje pokazują, iż detaliści już teraz uczą się, jak traktować system kaucyjny nie tylko jako obowiązek, ale także jako element budujący relację z klientem. Dla wielu mieszkańców lokalny sklep może okazać się naturalnym punktem zwrotu opakowań. Miejscem, do którego można przyjść po codzienne zakupy, ale też oddać opakowania. To wzmocni kontakt z klientem i w dalszej perspektywie może ułatwić małym punktom budowanie przewagi konkurencyjnej.”

Sprzedawcy jako lokalni ambasadorzy systemu

Nie bez znaczenia jest również aspekt edukacyjny. Detaliści, którzy wdrażają system, stają się poniekąd lokalnymi ambasadorami nowych zasad. To oni tłumaczą klientom, iż nie każda butelka podlega kaucji, iż potrzebny jest odpowiedni symbol, iż paragon nie jest wymagany do zwrotu. Widać tu zmianę roli sprzedawcy – z osoby realizującej transakcję w kierunku doradcy w zakresie odpowiedzialnych nawyków konsumenckich.

Po wprowadzeniu produktów z oznakowaniem kaucyjnym można spodziewać się wyzwań związanych z raportowaniem czy interpretacją przepisów. Z drugiej strony już teraz pojawiają się rozwiązania technologiczne, które pozwalają zautomatyzować cały proces, zapewniając przy tym pełną przejrzystość. Dzięki temu detaliści mają większe poczucie kontroli oraz bezpieczeństwa finansowego.

Elastyczność zamiast jednego uniwersalnego rozwiązania

Grzegorz Podziewski podkreślił znaczenie dostosowania technologii: „W miarę rozwoju systemu coraz wyraźniej będzie widać, iż kluczem do jego sukcesu nie będzie jedno zamknięte rozwiązanie technologiczne, ale takie, które zapewnia elastyczność i dostosowuje się do zmieniających się potrzeb detalistów. Małe sklepy potrzebują dostosowania do własnej skali, lokalizacji, profilu klientów, a także sposobu sprzedaży i przechowywania.”

Tam, gdzie nie ma miejsca na automat i skala zwracanych opakowań jest zbyt mała, wystarczy wykorzystać prostą aplikację mobilną do rejestracji zwrotów. Tam, gdzie ruch jest większy, przydaje się integracja z kasą fiskalną lub systemem POS, a także obsługa kuponów z automatów do zbiórki. Właśnie ta różnorodność podejść ma sprawić, iż system kaucyjny stanie się integralną częścią polskiego handlu, a nie jego obciążeniem.

System kaucyjny wymaga przyspieszonego procesu adaptacji. Dla lokalnych przedsiębiorców włączenie się w gospodarkę obiegu zamkniętego to nie tylko spełnienie wymagań prawa, ale też element budowania nowoczesnego wizerunku i odpowiedzialności wobec społeczności. jeżeli do tej odpowiedzialności dołączy intuicyjna technologia i przejrzyste rozliczenia, system kaucyjny ma szansę stać się kluczowym projektem środowiskowym.

Wdrażanie systemu kaucyjnego w małych sklepach pokazuje szerszy trend transformacji handlu detalicznego w kierunku zrównoważonego rozwoju. Sukces tego rozwiązania zależy od praktycznych aspektów wdrożenia – technologia musi być dopasowana do możliwości każdego rodzaju punktu sprzedaży, od małych osiedlowych sklepów po duże sieci handlowe. Doświadczenia pierwszych tygodni funkcjonowania systemu wskazują, iż elastyczność i prostota rozwiązań technologicznych są najważniejsze dla skutecznej implementacji. W kontekście gospodarki o obiegu zamkniętym i celów ekologicznych system kaucyjny stanowi istotny krok w kierunku zwiększenia wskaźników recyklingu i redukcji odpadów opakowaniowych. Jego powodzenie będzie zależało nie tylko od regulacji prawnych, ale przede wszystkim od praktycznych rozwiązań wspierających zarówno detalistów, jak i konsumentów w codziennym uczestnictwie w systemie.

Idź do oryginalnego materiału