MAGDALENA MAJKOWSKA : WYŁAMANE ZAMKI , TORTUROWANI KSIĘŻA, BEZKARNI BLUŹNIERCY. ZATRZYNAJMY TO BEZPRAWIE

niepoprawni.pl 17 godzin temu

MAGDALENA MAJKOWSKA : WYŁAMANE ZAMKI , TORTUROWANI KSIĘŻA, BEZKARNI BLUŹNIERCY.

ZATRZYNAJMY TO BEZPRAWIE

Prześladowania wymierzone przez rząd Donalda Tuska w jego krytyków i przeciwników politycznych przekraczają każdego tygodnia kolejne granice. Nas jednak nie zaszokowały… bo przewidzieliśmy je już dawno i ostrzegaliśmy przed nimi. Dzisiaj trzeba stawać w obronie prześladowanych, ale także myśleć o naprawie Rzeczypospolitej.

Rządowe bezprawie było do przewidzenia…

]]>W lipcu ubiegłego roku alarmowaliśmy]]>, iż prawnicze zaplecze Donalda Tuska postuluje, by, zaraz po objęciu władzy, zastosować w Polsce doktrynę „sprawiedliwości okresu przejściowego”. To piękna nazwa, za którą kryje się usprawiedliwienie dla jawnego łamania prawa i konstytucji w imię „przywracania praworządności”. Dziś widać wyraźnie, iż nasze przestrogi były zasadne.

W 2019 roku, obserwując radykalne działania Adama Bodnara, mec. Jerzy Kwaśniewski ]]>na łamach „Rzeczpospolitej” zauważył]]>, jak bardzo niebezpieczne dla naszych praw i wolności jest posługiwanie się przez ówczesnego Rzecznika Praw Obywatelskich pojęciem „wojującej demokracji”. Dzisiaj to hasło stało się w ustach szefa rządu wytrychem uzasadniającym odbieranie ludziom wolności, ograniczanie wolności słowa i usuwanie sędziów.

Po ponad 9 miesiącach rządów Donalda Tuska widzimy „demokrację wojującą” w akcji. Rząd regularnie narusza przepisy ustaw, prawa międzynarodowego i Konstytucji RP oraz nie respektuje trójpodziału władzy – ignoruje orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, siłowo przejmuje konstytucyjne organy, wyłamuje zamki drzwi i szaf w siedzibie KRS i telewizji publicznej, zatrzymuje posłów, w tym także posłów chronionych międzynarodowymi immunitetami, stosuje na kapłanie areszt wydobywczy, by wymusić zeznania obciążające przeciwników politycznych.

W tej sytuacji wielu zatroskanych o los Ojczyzny patriotów traci nadzieję i wiarę w obronę Polski przed totalną władzą.

My jednak nie możemy popadać w poczucie beznadziei. Właśnie po to powstał Instytut Ordo Iuris, z którym od lat współpracują najwybitniejsi i najskuteczniejsi prawnicy, by ich profesjonalizm, konsekwencja i skuteczność przynosiły nadzieję. Niedawno mec. Jerzy Kwaśniewski ]]>pisał o naszych zwycięstwach]]> w sprawach rolników, pacyfikowanych brutalnie przez służby Tuska kilka miesięcy temu. To po naszej interwencji Rafał Trzaskowski został ostatnio zmuszony do ]]>wycofania się]]> z zakazu umieszczania symboli religijnych na biurkach urzędników w Warszawie.

Zrobimy wszystko, aby powstrzymać bezprawie rządów Donalda Tuska.

Policja wchodzi siłą do siedziby Marszu Niepodległości

Nasi prawnicy zaangażowali się ostatnio między innymi ]]>w obronę organizatorów Marszu Niepodległości]]>. Rząd robi wszystko, by uniemożliwić polskim patriotom upamiętnienie 11 listopada, posuwając się do… siłowego wtargnięcia Policji do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, wyłamywania zamków, przeszukiwania dokumentów, komputerów, telefonów, przesłuchiwania na komendzie i wizyty Policji o 6 rano w domach organizatorów Marszu.

Jak do tego doszło? Otóż Adam Bodnar nakazał wznowić szereg postępowań, które dawno już zostały zamknięte przez organy ścigania. Jedno z nich dotyczy uczestnika Marszu Niepodległości z… 2018 roku! To właśnie w ramach tego postępowania, na dwa miesiące przed kolejnym Marszem, prokuratura postanowiła wtargnąć do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, poszukując… danych jednego z 250 000 uczestników Marszu sprzed 6 lat.

Służby nie chciały przy tym uzyskać potrzebnych danych w normalny sposób. Zamiast zwrócić się o wydanie nagrań lub dokumentów, postanowiono ustawić sprawę pod media, rozwiercając zamek w drzwiach i wchodząc siłowo do budynku. Kilkudziesięciu policjantów wycofano z innych zadań, aby przez długie godziny sprawdzali każdą szafę, biurko i szufladę; by przeglądali każdy segregator. Jednocześnie nie zapewniono choćby pozorów zachowania poufności prowadzonych czynności. Dziennikarze przez szyby mogli rejestrować przeglądanie znajdującej się w środku dokumentacji, co ochoczo robiła choćby stacja TVN.

Osobiście byłam na miejscu od samego rana, dokumentując wszelkie nieprawidłowości. Po zakończeniu czynności i sporządzeniu przez funkcjonariuszy protokołu, złożyłam obszerne zastrzeżenia co do sposobu, przebiegu i zakresu działań funkcjonariuszy. Wskazałam także na brak podstawy do przeszukania lokalu przed przystąpieniem do siłowego wejścia do siedziby nie przedstawiono choćby nakazu przeszukania. Kilka dni później ]]>złożyliśmy zażalenia]]> na postanowienie o przeszukaniu i zatrzymaniu rzeczy oraz na sposób przeprowadzenia czynności zarówno w imieniu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, jak i właściciela lokalu oraz innych organizacji społecznych korzystających z tej przestrzeni, które o wejściu do budynku i przeglądaniu ich rzeczy mogli dowiedzieć się dopiero… z mediów.

Pomagamy torturowanemu kapłanowi

Pomagamy także w sprawie ks. Michała Olszewskiego, który już prawie pół roku przebywa w areszcie w związku z rzekomymi nieprawidłowościami w pozyskiwaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości, przeznaczonych na budowę ośrodka dla ofiar przestępstw. Prokuratura Adama Bodnara formułuje wobec księdza tak absurdalne zarzuty, jak udział w zorganizowanej grupie przestępczej czy pranie brudnych pieniędzy, pomimo tego, iż budowa ośrodka została niemal zakończona, a owe „brudne pieniądze” pochodzą z… budżetu państwa.

Ostatnio całą Polskę ]]>obiegły zdjęcia]]> wychudzonego i ogolonego księdza, przewożonego w kajdankach na posiedzenie, który – pomimo skutych rąk – błogosławił zgromadzonych tam ludzi. Według relacji zatrzymanego, jak i jego obrońcy, kapłan wielokrotnie spotykał się z niedopuszczalnym w świetle poszanowania podstawowych praw człowieka i ludzkiej godności traktowaniem. Na posiedzeniu sądu ks. Olszewski przez godzinę opowiadał o swojej gehennie. Obrońca ks. Michała podkreślał, iż wszyscy którzy przebywali na sali byli wstrząśnięci jego relacją. Sąd na razie odroczył sprawę do 18 października – między innymi dlatego, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Policja przez cały czas nie przekazały do sądu nagrań z pierwszych kilkudziesięciu godzin po zatrzymaniu duchownego (choć minęło już 6 miesięcy!). W międzyczasie sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Magdalena Wójcik, która zdecydowała wcześniej o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla ks. Olszewskiego… otrzymała awans – została mianowana przewodniczącą VIII Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Warszawie.

Prawnicy Ordo Iuris przygotowali w tej sprawie ]]>opinię „przyjaciela sądu”,]]> w której wskazywaliśmy na bezzasadne i okrutne środki, jakie miały być zastosowane wobec ks. Olszewskiego – takie jak długotrwałe pozbawianie posiłków, uniemożliwianie skorzystania z toalety, wielogodzinne zakucie w kajdanki, wystawianie na widok publiczny w trakcie przejazdu konwoju czy udaremnianie rozmowy z adwokatem.

Znieważył polskie godło, ale… prokuratura jest po jego stronie

Prokuratura za rządów Adama Bodnara jest bardzo zdeterminowana do ścigania przeciwników politycznych i krytyków koalicji rządzącej. W tym samym czasie na przychylność prokuratorów mogą liczyć prowokatorzy, znieważający polskie symbole narodowe…

W sierpniu Prokuratura zdecydowała o ]]>cofnięciu aktu oskarżenia]]> skierowanego przeciwko Adamowi „Nergalowi” D., który był oskarżony o znieważenie polskiego godła. W toczącym się od 2016 roku postępowaniu Sąd Okręgowy w Gdańsku dwukrotnie uniewinniał oskarżonych, ale wyroki były uchylane przez gdański Sąd Apelacyjny po apelacjach prokuratury. Ostatni wyrok uchylający w tej sprawie zapadł 5 lutego 2024 r, gdy Sąd Apelacyjny w Gdańsku przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, stwierdzając jednoznacznie, iż grafika promująca płytę „Rzeczpospolita Niewierna” zawierała przerobiony znak państwowy orła białego.

Niestety sprawa została finalnie umorzona. Choć na plakacie „Nergala” widniał biały orzeł w koronie, będący oczywistą przeróbką godła, prokuratura wydała absurdalny komunikat, w którym podważyła ten oczywisty fakt, stwierdzając, iż „należało zatem bezspornie rozstrzygnąć, czym jest godło państwowe, a nade wszystko ocenić, czy zawiera je w sobie kwestionowana grafika”.

Wątpliwości prokuratury co do tego, czym jest godło, są absurdalne. W uzasadnieniu swojego wyroku gdański Sąd Apelacyjny, który opierał się na dwóch opiniach biegłych grafików i heraldyków, wyliczał wcześniej wszystkie jednoznaczne podobieństwa do godła państwowego, stwierdzając, iż wątpliwości „nie budzi, w aktualnym stanie sprawy, w świetle ujawnionych okoliczności, ale także po dokonaniu oglądu plakatu – iż pierwotnym znakiem graficznym wykorzystanym w plakacie i bezpośrednią jego inspiracją był orzeł biały. Świadczą o tym rozpostarte skrzydła, wyprostowany, zwrócony w stronę prawą heraldyczną, ma trzy rzędy piór, cieniowane pióra na korpusie i skrzydłach, ustawienie i rozstaw lotek w ogonie, rozstaw szponów”. To jednak zbyt mało dla prokuratury Adama Bodnara, która za wszelką cenę chciała stanąć po stronie Nergala…

Wspólnie obrońmy rządy prawa w Polsce

Choć fala bezprawia i arogancji władzy budzi dziś w wielu polskich patriotach poczucie beznadziei, my nie możemy załamywać rąk. Wierzę, iż możemy osiągać sukces w walce z notorycznie łamiącą prawo władzą, bo nasi prawnicy już wielokrotnie pokazali, iż potrafią doprowadzić do tryumfu prawa – choćby w sytuacjach, które wydawały się bez wyjścia.

Dlatego patrioci i obrońcy wartości, prześladowani przez rząd i sądy, będą mogli zawsze liczyć na bezpłatne wsparcie prawników Ordo Iuris. Wielu z nich nigdy nie byłoby stać na wsparcie profesjonalnych prawników, przez co byliby skazani na nierówny bój ze sterowanymi przez Adama Bodnara prokuratorami.

Adw. Magdalena Majkowska – członek Zarządu Ordo Iuris

Idź do oryginalnego materiału